Duzo, malo ale razem kwoty sa oszalamiajace i wyciagane z kieszeni tych placacych, spoldzielnia kompletnie sobie z tym nie radzi, a podejrzewam ze czesc tych nie placacych wcale nie ma problemow finansowych.
jaki cel mają te kartki?U mnie prawie 8 tyś. na klatce a mimo wszystko spółdzielnia nie zalega z płatnościami wobec firm.Jeżeli ktoś jest w trudnej sytuacji to i tak nie zapłaci.Był czas że zagalopowali się z podwyżkami czynszów i to jest efekt tego,zarobki Ostrowieckie czynsze Kieleckie.W dalszym ciągu nic nie słychać o oszczędnościach w celu obniżenia opłat.Wszyscy oszczędzają oprócz administracji SM Krzemionki.
@Mirek ty walczysz z administracja, a mnie bardziej nie podoba sie biernosc wladz spoldzielni wobec dluznikow, dla jasnosci nie chodzi o przesadzanie, ale o realzm, przejsciowe klopoty to nie jest 2-3 letni dlug, a tym bardziej przy calkiem niezlym poziomie zycia u niektorych.
Jak mają oszczędzać skoro trawę koszą w październiku. Jak taką niegospodarność wytłumaczy Spółdzielnia????????????
Dla rownowagi trawniki wzdluz 11-listopada tez wykosili, a to juz nie teren spoldzielni - widac wrzesniowa aura tak wszystkich zaczarowala. W ostatecznosci przynajmniej nam o zielen dbaja, ostatnio powycinali uschle drzewa.
tak ,tylko jaki jest koszt wydruku i rozwieszenia tych kartek skoro efekt żaden.Katrki te już w południe lądowały w koszu a nie słychać aby nagle dłużnicy ruszyli z kasą na Spółdzielkie.Wniosek jeden tam ktoś nie myśli.
Ochrona danych osobowych chroni dluznika nie moga podac konkretow, ale jak chcesz znac mozesz zapytac w spoldzielni i dowiesz sie wlascicielem jakiej bryki jest twoj sasiad dluznik.
Moze i tak moze i nie, ale jesli na walnym o przyszlosci spoldzielni decyduja min. ci na dlugi ktorych wladze przymykaja oczy to wiadomo, ze zmian wielkich nie bedzie.
@mirek24 - koszt wydruku tych kartek znikomy, chyba wiesz, bo sam masz do czynienia z małą poligrafią...
U mnie 4 rodziny zalegają na 8 tys. Tak patrzę po ludziach i myślę... No jedni to nie mają lekko, rzeczywiście, ci mogą mieć jakieś zaległości. A pozostali?! Po dwa samochody na rodzinę, a na czynsz nie ma?!
tak ,tylko wykonano pracę której efekt moim zdaniem jest znikomy uwżam,że nie tak odzyskuje się długi,kartka na drzwiach która wisiała 2 godz. nie zmusi gościa do oddania kasy,gdy ma ją w kieszeni.Odzyskiwałem małe kwoty od cwaniaków którzy myśleli że są bezkarni i oddawali bo chcieli mieć spokój.Więcej aktywni pracownicy administracji załatwią więcej niż niejedna firma windykacyjna i kartka na drzwiach.Nie stać nas na płacenie za kombinatorów,oczywiście wykluczam ludzi w trudnej sytuacji w której się znależli.Są sposoby na nieuczciwość.
mirek24 poczytaj na temat odzyskiwania długów, będziesz zaskoczony, że osoby które nie mają własności bardzo trudno eksmitować. Bardzo też ciężko egzekwować te długi. Bardzo łatwo mówić/pisać, ale trudniej zrobić. Czy uważasz, że spółdzielnia pragnie mieć dłużników? Zastanów się. Nie wnikam, jak jest w waszej spółdzielni, ale wiem jak jest u nas. Na zebraniach największy krzykacz, sam kiedyś był w radzie i nic nie zdziałał, a teraz jeździ po tych co są. Długi ludzie mieli i mają , po prostu musi się zmienić prawo. Najgorsze jest to , że nie płacą ludzie mający dochody. Jak to jest? Zapewniam cię że takie prawo zawdzięczamy nie spółdzielnią, one mają ręce związane &.
Zgadzam się z tobą "irka' ale prowadząc interes liczymy każdy grosz.Dlaczego SM mając mandat do rządzenia od nas nie egzekwuje naszych praw?U mnie dziewczynka na forum oburzyła się ,że po pół ruku upomniałem sie o 36 gr. To były moje pieniądze i uważam że za usługę mi się należą.Mój najmniejszy dłużnik opiewa na kwotę 0,27 zł.chodzi dwa i pół roku koło sklepu mówi dzień dobry i ja mu odpowiadam.Jednak mieszka na os. i przyjdzie za 5 lat a ja go obsłuiżę w odpowiedni sposób.My w Ostrowcu prawa nie zmienimy.
mirek czytając twoje posty to nie wiem co o tobie myśleć- o swoje 36 gr upominasz się-nie przeczę masz rację,ale popatrz z innej strony robiłeś i robisz wielki raban o niegospodarność spółdzielni,która chce założyć indywidualne opomiarowanie gazu a czy nie zastanowiłeś się że dostawca gazowni nie upomina się o swoje,czy wspólne opomiarowanie nie jest dla jednego dobre bo gaz czerpie na koszt innego lokatora,który gdzie ma się upomnieć o swoje czy oddasz mu ze swojej kieszeni-rozliczasz innych z groszowej sprawy dlaczego masz ty być nie rozliczony za to z czego korzystasz i proszę nie zasłaniaj się niegospodarnością spółdzielni-okres socjalizmu już przerobiliśmy.Więc trochę zastanowienia i samokrytyki przyda się i tobie.Pamiętaj kij ma dwa końce i nie jest to groźba ale prastare przysłowie
Oj to takie proste. Mirek24 widzi chyba tylko czubek własnego nosa. Mnie ktoś -tak, ja komuś- nie. Szkoda , bo chyba fajny facet jesteś? A może nie? Kost masz rację - kij ma zawsze 2 strony. Niestety każdy wybiera tę która jemu pasuje, a tę która jest prawdziwa.
No nie tak do końca mnie nie stać by było na milionowe kredytowanie klijenta nawet nie ze swoich pieniędzy bo musiałbym podnieś ceny i tak się to dbywa w SM ktoś za to płaci.Ale dług to jest dług i za długi się odpowiada i płaci a zarządca gdy nie potrafi ich ściągnąć a mnie obciąża kosztami codziennymi jest kiepskim zarządcą.Nie rozumię,jak można korzystać z czyjejś pracy za nią nie płacąc obciążając sąsiada?
@mirek24 ludzie Ci tłumaczą tak samo ,jak jeden może zużywać gaz a inny za to płacić ? ,podpierając się Twoimi słowami był by złym zarządcą gdyby nadal na to pozwalał .Tam kilkanaście groszy i złodziej tu kilka set (tyś ) i ok ? jak to jest ? ,czy to mentalność Kalego ? .
