DO MIESZKAŃCÓW SPÓŁDZIELNI MIESZKANIOWEJ „KRZEMIONKI”
W czerwcu Walne Zgromadzenie Członków naszej Spółdzielni, kiedy to będziemy wybierać
nową Radę Nadzorczą. W związku z licznymi nieprawidłowościami w zarządzaniu naszą
Spółdzielnią postanowiliśmy kandydować do Rady Nadzorczej i wystawić 11 kandydatów
wybranych z mieszkańców naszych osiedli. Zgodnie ze statutem naszej Spółdzielni będzie to
odpowiednio:
os. Patronackie ,Rynek ,Ogrody ,Radwana- 2 kandydatów walne -10.06-poniedziałek
os. Stawki- 4 kandydatów walne-12.06-środa
os. Rosochy -5 kandydatów walne 14.06-piątek
Celem naszym będzie :
1 .obniżka czynszów poprzez uszczelnienie i kontrola zbędnych wydatków .
2. stworzenie miejsc pracy tylko i wyłącznie dla mieszkańców naszej spółdzielni w miejsce firm
zewnętrznych świadczących usługi dla mieszkańców.
3. zaprzestanie montażu liczników gazowych i dewastacji mieszkań spółdzielcom bez zgody
mieszkańców.
4. pomoc przy oddłużaniu mieszkańców ,którzy popadli w tarapaty finansowe poprzez zatrudnienie
w Spółdzielni na stanowiskach pracowników ,którzy nie są mieszkańcami i nie posiadają członkostwa
w ciągu ostatniego roku.
6. likwidacja dopłat do wody nie bilansującej się.
7. likwidacja funduszu dociepleniowego i pozyskanie w to miejsce środków zewnętrznych.
8. modyfikacja systemu płacowego pracowników w naszej Spółdzielni poprzez urealnienie
do obecnych warunków panujących w Ostrowcu.
9. likwidacja podzielników ciepła i wyliczenie rzeczywistego zużycia CO i CCW .
10.odwołanie obecnego Zarządu Spółdzielni Mieszkaniowej „Krzemionki”.
Głosowanie jest tajne
Problemem gruntów w waszej spółdzielni jest opieszałość Zarządu który udowadniał swego czasu , że pełna własność jest gorsza od wieczystego użytkowania. Jeżeli zrobiono by to kilka lat temu przed uwłaszczaniem się ludzi to w raz z wykupionym mieszkaniem dostawało by się grunt na prawie własności, a nie tylko wieczyste. Kilka lat temu taki grunt na mocy ustawy można było (powinno być trzeba było) by kupić za 1 % wartości i było by tanio i łatwo . Teraz dzięki bierności mieszkańców(czytaj spółdzielców i ich zarządu) mamy lepszych i gorszych spółdzielców, ale i tak pokrzywdzonych. Jeżeli ktoś wykupił mieszkanie może liczyć na zniżki przy wykupie(ale musi o tą zniżkę sam wystąpić do urzędu miasta inaczej zapłaci wysoką cenę na tym świstku ze spółdzielni) lub 80% dla tych co nie wykupili .Jeżeli Wy pozwalacie na robienie się w bambuko to Wasza sprawa. Przy dobrych chęciach i 1000 osobach można zmienić ten Zarząd i wprowadzić normalność w spółdzielni jednak spółdzielcy wolą nadal dostawać po kieszeni(i to ładne kwoty) ku chwale Zarządowi i Radzie Nadzorczej;)))
Pamiętajcie, że oprócz 600 zł, jest jeszcze odpowiedzialność majątkowa za podjęte decyzje.
I jeszcze jedno warto pamiętać przy wyborze nowych członków RN. Powierza im się ogromny majątek. Dlatego powinni to być ludzie nie tylko uczciwi (to chyba oczywiste), ale również coś umiejący. Dla których własny interes nie będzie najważniejszy (np. nie chce licznika na gaz bo mi wygodnie grzać na koszt innych).
Tak swoją drogą, zapytam z ciekawości, czy ktoś zna jakiś przypadek w Polsce, gdzie jakiś członek/członkowie RN spółdzielni odpowiedzieli własnym majątkiem? Czy to tak samo działa, jak z grzywną za składanie fałszywych zeznań, gdzie przepis jest, a jego stosowanie w praktyce martwe ;)
@Gienek masz rację dlatego czują się bezkarni.Członek spółdzielni mieszkaniowej Hutnik jest nikim dlatego życzę Wam abyście nie szli drogę sądów a drogą demokracji .
Zgadnijcie kto kandyduje? Mirek chciał ruszyć MEC i MEC wysłał w odsiecz swojego pracownika jako kandydata do rady nadzorczej radnego PIS pana Dudę.
Drogi Gienku, nie ma czegoś takiego jak grzywna za składanie fałszywych zeznań... jest odpowiedzialność karna w postaci kary pozbawienia wolności do lat 3 :)
Ale za 3 lata pojawi się kolejny miruś, który będzie rozliczał tych co wejdą do nowej rady. I nie będą się tłumaczyli, że nie znali prawa.
Pamiętaj, że ktoś musi być pierwszy!
O 600zł ? To rozumiem tę walkę u was do RN. Niezły grosz, a podobno nic się nie robi ;) U nas niestety 310 zł. Ot sprawiedliwość.
@sem na temat waszej działalności w sprawie gruntów bardzo jasno i klarownie wypowiedział się gość z 1.06.2013 godz. 10.20 .Nic dodać nic ująć i jeżeli jest to prawda a dotyczy to już reprezentowanie interesów miasta a nie nas mieszkańców tak jak pisałem że jest to przekręt na żywym organizmie jakim są mieszkańcy. Co do odpowiedzialności żaden z nowych kandydatów nie ma się czym martwić bo jeszcze nie wszedł do RN a gdy wejdzie i będzie działał w interesie mieszkańców na pewno nic mu nie grozi. Dotyczy to raczej obecnej RN która kandyduje na trzecią kadencję ,czy im się uda zależy od mieszkańców. Nie wróże słonecznych dni dla mieszkańców jeżeli zostaną wybrani na kolejną kadencję w niektórych przypadkach nie tylko na trzecią. Myślę że przy tylu kandydatach na frekwencję nie będziemy narzekać.
Dłosuj na Mirka,
nie wychodząc z wyrka :P
O widzisz i tu sobie też Mirku odpowiedziałeś co nieco. Jeśli w RN nie ma jedności, to nic nie zrobisz. Zarządowi nie RN daje absolutorium, tylko walne. Patrząc na te wpisy , to szczególnie ty z Zarządu jesteś niezadowolony. Co do tych gruntów, to większość spółdzielni w Polsce nie występowała o wykup gruntów, a wiesz czemu, bo za wieczyste użytkowanie płaciło się grosze. Dopiero od niedawna zaczęły się masowe składania papierów, bo miasto zwęszyło interes i podnosi opłaty. Gdzieś podawali, że nawet o 300% mogą wzrosnąć. Więc nie wypisuje, że tylko nasza spółdzielnia jest taka opieszała. Jeżeli chodzi o kompetencje twoje do RN wiele do życzenia zostawiają. Jeszcze pieniactwem nic nikt nie osiągnął. O przepraszam można osiągnąć - KONFLIKTY, które rujnują a nie budują.
Lidia Staroń
W Sejmie VI kadencji Pani Poseł Lidia Staroń pracuje w komisjach:
Sprawiedliwości i Praw Człowieka; Gospodarki;
Jest przewodniczącą Parlamentarnej Grupy do spraw spółdzielczości
Wykształcenie wyższe – inżynier budownictwa, przedsiębiorca.
Podjęła walkę z sitwą pokazała głęboką patologię nie tylko w spółdzielczości, ale także w urzędach i sądownicwie. Mimo szykan, samotnie doprowadziła do rozbicia mafii spółdzielczej w Olsztynie i aresztowania prezesa spółdzielni. Zdemaskowała powiązanych z korupcyjnym układem sędziów. Podczas pięcioletniej walki szykanowano ją i wielokrotnie zastraszano, próbowano zdyskredytować w mediach. W jej samochodzie przecięto przewód hamulcowy, innym razem opony. Nie ugięła się. Wręcz przeciwnie, narastał w niej bunt; konsekwentnie dochodziła prawa. Założyła Stowarzyszenie Obrony Spółdzielców, którego jest prezesem. Poseł V i VI kadencji Sejmu RP. Walczy z korupcją oraz o prawa zwykłych ludzi.
Miruś, poprę pozostałych kandydatów, jeśli ubierzesz się na Walne jak Ania Grodzka :P
niech sie ubiera jak chce ale niech zrobi porządek.popieramy!!!!!