Nieletni kupują petardy w okolicy Leclerca. Podobno w chińczyku. Ciekawie się dzieje a później idą przez osiedle i rzucają gdzie popadnie.
A następnie rzucają na terenie szkoły.
A rodzice gdzie ? Przykład idzie z domu. Jacy rodzice takie dzieci.
Wyłapać gówniarstwo i kary płacą rodzice za niewychowane dzieciaki
Nie wolno łapać dzieci, niech sobie postrzelają, niech się oswajają z bronią, ich dziadkowie mieli szanse na odpustach strzelać z korkowców, dzieciom też wolno - niech na wiwat strzelają ...byle głośno
Najpierw kontrola w "chińczyku"
żadna kontrola, dzieciom wolno sobie postrzelać oby tylko sobie czegoś złego nie zrobili a dziady niech zatykają uszy watą, jak dziadom to przeszkadza.
Patriota lokalny wspiera chiński biznes i zagrożenie zdrowia/życia dzieci.
Coś ci się kolego lejce pomyliły.
Dziadek z 22:15 przypomnij sobie jak gnojem byłeś i na odpuście w Pipidowie Gnojnym strzeliłeś se z korkowca, nie zabraniaj młodzieży aby obeznali się ze głośnymi strzałami. Ty dziod -emeryt zatkaj se uszy kawałkiem rekawa od starej flanelowej koszuli hutniczej co to Ci matka huta kiedyś dała.
Tatuś pastus to i dziecko pastus. I rośnie taki wykolejony huligan.
Nie, Patologia i społeczeństwo. Takie mamy.
Młody ma się sposobić do broni o do strzałów bo w razie godziny "W" to kto nas obroni? Ruska rakieta spadła na północy kraju i cisza w eterze. Polak ma być obyty z bronią i ze strzałami z niej od najmłodszych lat. Stare dziady niechaj się chowają pod pierzynkami a młodzi niech ćwiczą od najmłodszych lat.
strzelać dziadom pod nogi niech kicają jak zające na łące.