Od kilku tygodni Niemcy oferują pomoc w walce z COVID-19 swym partnerom w Unii Europejskiej. Do polskiego rządu zwracają się z tą ofertą najważniejsi niemieccy politycy. Mimo dramatycznej sytuacji Polska nie wyraziła zainteresowania pomocą. Mimo pogłębiającego się deficytu respiratorów i dynamicznie rozwijającej się epidemii w Polsce nikt z naszego rządu nie zareagował na niemiecką ofertę.
Pod koniec października w dziennej liczbie nowych przypadków wyprzedziliśmy Niemcy, choć nasz zachodni sąsiad liczy 84 miliony obywateli, a Polska – 38 milionów. Zestawienie z Niemcami nie jest w tym tekście przypadkowe. Niemcy nie tylko lepiej panują nad epidemią, ale też są lepiej przygotowani do walki z nią pod względem ekonomicznym, sprzętowym i kadrowym.
Podczas pierwszej, wiosennej fazy epidemii koronawirusa zaoferowali wsparcie innym krajom w Unii Europejskiej. Z niemieckiego sprzętu i pomocy lekarskiej korzystały wtedy między innymi najbardziej dotknięte wówczas epidemią kraje, jak Włochy, Francja i Hiszpania.
Podobny apel do swoich partnerów w UE Niemcy wystosowali wraz z nadejściem drugiej fazy. Z tej pomocy skorzystały między innymi ciężko dotknięte drugą fazą epidemii Czechy. Pacjenci z tego kraju jeżdżą na leczenie do szpitali w Bawarii. Z końcem października Niemcy przykazali Czechom 100 respiratorów.
Dlaczego w tak dramatycznej sytuacji polski rząd nie zamierza przyjąć niemieckiej pomocy?
Po sześciu dniach milczenia prezydenta Dudy wobec propozycji prezydenta Steinmeiera, Resort spraw zagranicznych nie poczuł się stroną w sprawie propozycji zagranicznego partnera i odesłał nas z pytaniami do Ministerstwa Zdrowia. A Ministerstwo Zdrowia udzieliło nam błyskawicznie krótkiej, dwuzdaniowej odpowiedzi: „Na dziś nie ma planów kierowania jakichkolwiek polskich pacjentów poza granicę kraju. Zwiększamy możliwości polskiego systemu ochrony zdrowia”.
Od lewaków...?!
Możemy im wysłać bombę COVD-owa - PROTESTUJĄCE LEWACTWO !!!
Lepiej niech Polacy umierają, dzieci zostają sierotami, a dziadkowie opłakują przedwcześnie pochowanych wnuków. Wygląda na to, że rząd ma takie samo podejście jak ich wyborcy. Płakać się chce.
Popierałeś młodych roznoszących po ulicach wirusa a teraz narzekasz na rząd.Jesteś śmieszny.
Pisowcy woleliby umrzeć niż przyjąć pomoc od Niemca
Ale problemu lecieć na promocję już nie mają.
Szpitalom zaczyna brakować tlenu i też nasz rząd też nikogo nie poprosi o pomoc, bo to byłaby dla nich ujma na honorze?
Mają wykorzystywać tlen z butli technicznych. Respiratorów nie brakuje. Morawiecki w ostatnim oświadczeniu powiedział, że ma jeszcze 1000 respiratorów do rozdania( kłamczuszek). Pomocy nie przyjmą bo w NFZ dziura.
Taka jest niestety prawda, jest to b.glupie no ale cóż taki mamy rząd jaki wybrali ludzie, którzy uwierzyli w kłamstwa PIS i gdyby trzeba było wskoczyliby w ogień gdyby tylko Kaczyński tak nakazał!!!!!
jak zwykle banda głupców i złodziei unosi się honorem a ludzie umierają brak jest wszystkiego zwalili wszystko na sanepid a tam nie ma komputerów i ludzi pir..ny pis
Zamknij ryj ,jak nie w temacie jesteś!
Ty zamknij ryj pisi dudku.
Jacy wyborcy taka władza i tyle w temacie.
To znaczy, że u nas nie ma problemu a zwykła ściema.
To w końcu jest ten Covid? Jeśli jest to nie zbierać się na protestach ,zachować odległość, nosić maskę i myć ręce.A podobno niema i są protesty itd. A ta pomoc od Niemców to pewnie za darmo.