gdybyś naprawdę była studentką prawa to byś nieco inaczej napisała :/ tak to może i jesteś studentką prawa, ale od października 2012 dopiero zaczynasz he he he nawet nie chce mi sie komentować twoich studentko wypocin.
ale wątek nie jest o zakupach aut w salonie a przestroga przed "nieuczciwym sprzedawcą aut" z szewny z szymanowskiego. proszę o dokładniejsze namiary, bo tak to wychodzi, że cała ulica to ludzie przed którymi trzeba uciekac w karzoczory he he he
Będziemy uciekać,ale co znaczy "uciekac w karzoczory" ?
Witam proponuje wkońcu zrobić ranking nieuczciwych handlarzy samochodów,żeby każdy kto chce kupić takie auto mógł dowiedzieć się coś na temat danego handlarza bądź kto kupił i mógł by coś napisan na temat takiego cwaniaczka.
Opanujcie się To Wy sami robicie nieuczciwych handlarzy. Samochód ma mieć 12lat, 140-180 tys przejechane, lakier ma się świecić, środek czyściutki i pachnący, silnik żyleta i kosztować 5000. Chcecie to macie. Ostatnio sprzedawałem własne naprawdę niezawodne autko bo dostałem służbowe. Trwało to trzy miesiące a co się nasłuchałem...... A największa jego wadą było to że jest z 2002 roku i ma 219 tys przebiegu :). Ja nie kombinowałem ale po miesiącu bujania się i tych opowieściach o igłach nówkach. Nachodziła mnie ochota zrobić małą korektę liczniczka i byłoby po kłopocie koszt 70zł. A mądry któremu to nie przeszkodziło będzie nim jeszcze długo jexdził bez problemów.
Właśnie chcę kupić nieduże auto dla siebie lecz co tu kupić boję się a na nowe z salonu mnie nie stać.Boję się że mnie oszukają. jAKIEŚ CZTERY LAtA TEMU KUPIŁAM NIBY ZNAJOMY WYCHWALAŁ PUNTO N A STAWKACH OD PIERWSZEGO WŁAŚCICIELA GOŚĆ OPOWIADAŁ OSWOJE ŻETELNOŚĆI A OKAZAŁO SIĘ ŻE PODPICOWAŁ PODŁOGĘ .JA KOBIETA CHCIAŁABYM NIEDROGIE A DOBRE JESZCZE ALE CUŻ NIEUCZCIWOŚĆ TO CHYBA NASZ CECHA .
Peugeot 206 interesuje, z rąk prywatnych. Jak by co to proszę pisać gelu1@interia.pl
Ale śmieszne, większość sprzedawców aut ,,kombinuje " ponoć na tym polega handel.
Tanio kupić drogo sprzedać...Nie jestem handlowcem i mam nadzieję nie będę ...
ludzie a czy my sami nie "podkręcamy" samochodu zeby lepiej i ladniej wygladał?? kupujacemu fajniej jest obejrzec czyste auto i zadbane w srodku bo to na oko moze sprawdzic a reszta niestety stacja diagnostyczna 50zl i mniej wiecej wiadomo co w trawie piszczy zawsze w uzywanym samochodzie jest jakis mankament. Kupujac teraz auto trzeba sie wyposazyc w czujnik lakieru jechac w miare z kumatym mechanikiem nie od traktorow tylko samochodow osobowych co tez wezmie pare groszy i na koncu diagnostyka przyrządami na stacji. Czy dobrze mowie w razie co prosze o korekte
powiem tyle jakiś czas temu znajomy sprzedawał starego passata 1,6 dti z 1993 roku. Miał go z 10 lat na liczniku naprawdę nie wiele brakowało do 400 tyś. Auto w stanie idealnym jeśli chodzi o mechanikę, blacharka też ok jak na ten rok delikatnie ranty tylnich nadkoli pokryte były rudą. Auto wisiało na allegro ponad 3 miesiące za jakieś 3 tyś zł. Nikt nawet nie zadzwonił, potem usunął z aukcji info o przebiegu telefony się pojawiły ale jak padało info o przebiegu odrazu koniec rozmowy. Wiec zrobił korektę licznika o połowę. Auto poszło w tydzień czasu. Wniosek!? NIEUCZCIWYCH HANDLARZY "WYHODOWALIŚMY" SOBIE SAMI!! i nikt mi nie powie że jest inaczej. Ludzie przestańcie patrzeć na stan licznika tylko na stan techniczny auta!! Niekiedy auto z ori przebiegiem 50 tyś może być bardziej roz...ane niż auto z przebiegiem 900 tyś. Wszystko zależy od tego jak ktoś użytkował i jak dbał o auto.
Tylko u nas to już jest trochę jak z ograniczeniami prędkości. Nawet policja mówi - jak stawiamy 50 to wszyscy jadą 70. Jak stawiamy 40 to wszyscy jadą 60.
Pewnie tak samo z tymi licznikami - wszyscy się już wzyzwyczaili, że są o polowę redukowane - to jak tokś mówi że 100 tyś to człowiek liczy i myśli: "200 tyś". Czyli jak ten co powiedział 400 to każdy myśli:"To pewnie co najmniej 700 tyś".
Swego czasu ministerstwo wymieniało rządowe Lancie - szły za groszę, stan techniczny igła, niesamowicie zadbane i wszystko udokumentowane. Przebieg od 300 tys w góre. Poszły jak świeże bułeczki.
20-letni passat z przebiegiem 200-tys. Toż to auto musiało stać połowę swojego istnienia w garażu :D To jest dowód, że ten kto zwraca uwagę na przebieg jest większym idiotą od tego kto nie na przebieg patrzy a na stan techniczny.
Może macie namiary na uczciwych Panów co ściągają autka niemieckie typu VW Golf?
Witam
Uwaga na Handlarza!!!!! Z G-wa WLKP
tel: 48--733--525--695 sprzedaje auta, które nie mają nic wspólnego z tym co jest w ogłoszeniu.
Bardzo PRZESTRZEGAM
Wprowadzic calkowity zakaz sprzedazy rzeczy uzywanych, to ulatwi niektorym wybor. auta uzywane beda zlomowane, telefony, komputery itp do utylizacji, meble do pieca, odziez na szmaty itp itd.
Czytam i sie tylko usmiecham -ludzie czy wy myślicie ,że nowe to super samochody .guzik prawda ,nie dośc ,ze drogo płacisz to sie okazuje ,że jest w nim mnóstwo fabrycznych wad ,serwis kosztuje krocie a serwisowac musisz ,żeby miec gwarancje,która i tak jak sie w życiu okazuje na niewiele sie przydaje .Sprzedawcy w salonie tez kręca ,żeby miec dobra sprzedaz i wcale nie chca uznawać wad samochodu ...wystarczy poogladac tvn turbo ,popytac znajomych z ostatnich newsów -Kia carnival defekt zawieszenia ...Tak ,że reguły nie ma