jestes kolejna osoba ktora o tym pisze, cos w tym musi byc
Kiniu a na jakiej podstawie wysuwasz aż tak dalece idące wnioski? Ośmieszasz się swoim stwierdzeniem. Wracając do tematu, to zwykłe chińskie lapiony..
autor tego wątku pali dobry towar;)
20.08.2011 właśnie tego dnia z grupą przyjaciół widzieliśmy takie obiekty, leciały w dwóch grupach o identycznym ustawieniu i odstępach, mam nagrania na kamerce i koleżanka telefonem fotki robiła, pierwszy raz widziałem takie coś, nie ma to nic wspólnego z meteorytami ani samolotami, meteor zostawia smugę i opada a samolot zdecydowanie jak by tak wolno leciał to by spadł no i nie wydawały żadnego dźwięku to tak jakby latające płomienie z ogniska o równych okręgach .
mieszkam pod warszawa jak ktoś ma namiary na kogoś kto zajmuje się takimi sprawami to proszę dajcie namiary chętnie podzielę się dowodami
też takie coś widziałem na początku wakacji ok godziny 00.
Siedzieliśmy z kolegami w parku i nagle na niebie pojawiły się jakieś świecące obiekty.
Samoloty mrygają i je słychać , Para lotnia też cicha nie jest .
Światła te na początku leciały wolno potem przyspieszyły .
Widziane były nad Henrykowem.
PS COŚ W TYM MUSI BYĆ
wczoraj w nocy, to jest 25.12 widziałam opisywany przez Was obiekt przelatujący nad wsią Brzezówka koło Cieszyna. Często obserwuję nocne niebo ale takie zjawisko widziałam po raz pierwszy. Wiele osób pisało, że widziało przelot tych obiektów ze wschodu na zachód, tym razem leciały w przeciwnym kierunku. By sprecyzować, była to pomarańczowa kula przelatująca bez hałasu wolniej niż samolot lecz zdecydowanie szybciej niż balon.
dziewczyno z 11:54 zapamiętaj! NIE PAL haszyszu w święta ! bo te obiekty (czyt. chińskie lampiony) wlecą ci do domu
również widziałem te dziwne obiekty ,przelatywały nad gliwicami,poznym wieczorem,bez żadnego odgłosu właśnie w kolorze czerwono pomaranczowym ,w pewnym momencie jakby zawisły w miejscu i za chwilę dalej pomknęły w kierunku zachodnim.Wrazenie niesamowite,to było chyba na poczatku grudnia 2011,pozdrawiam
nie chlać tyle,jak pić to coś porządnego i to w rozsądnych ilościach-przestaną latać
Albo sobie ludzie robicie z tego wszystkiego jaja albo piszą tu tylko dzieci, które nie widzą świata poza ekranem monitora... Śmieszni jesteście :D A jak widzę kolejny nowy post w tym wątku to czasami aż się boje tu wchodzić i czytać jakie następne fakty w sprawie lampionów wymyślił kolejny geniusz ... Weźcie się za robotę albo za naukę a nie ...
P.S. wiosna już niedługo i znowu będzie co sobota inwazja obcych ;]
widziałem nad Krakowem i było ich osiem kolega był ze mną i mówmił żę to lampiony lub balony satelitarne.
Oj mocno jesteście na kacu dzieci kochane że aż wam się do dzisiaj niezidentyfikowane obiekty przedstawiają
dokładnie kuba.To lampiony tak zwane.Coś w stylu balona z helem i w środku coś mocno świecącego się umieszcza