A młodzi muszą wyjeżdżać za chlebem daleko od tej mieściny, bo 60+ trudno odkleić od stołka.
A co z byłymi wicedyrektorami Dpsów? Dyrektorzy ponieśli konsekwencje może?
Podbijam temat.
Dokładnie tak jest córka musi dojeżdżać codziennie do Kielc bo w skorumpowanym Ostrowcu jeśli się nie ma radnego w rodzinie to nie ma szans o pracę
Cała prawda
Niestety:((
Młodzi ludzie obudzimy się ile ludzi w wieku emerytalnym blokuje stanowiska to jest coś strasznego w tym Ostrowcu
W Ostrowcu już nie ma młodych ludzi ponieważ Geriatria Ostrowiecka wysłała wszystkich na Emigrację do innych miast.
Wiadomości > Ostrowiec Świętokrzyski
29 października 2012 Dyrektor Domu Pomocy Społecznej w Ostrowcu zawieszony i z zakazem wstępu
autor: sla
Dwa zarzuty postawiła Prokuratura Rejonowa w Ostrowcu Świętokrzyskim dyrektorowi Domu Pomocy Społecznej przy ul. Iłżeckie. W poniedziałek został zawieszony w czynnościach.
Reklama
Dyrektor ostrowieckiego Domu Pomocy Społecznej Stanisław S. został zatrzymany przez funkcjonariuszy wydziału do walki z korupcją Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach w piątek. Po przesłuchaniu, w sobotę po południu zwolniono go do domu.
- Prokurator przedstawił Stanisławowi S. zarzuty dopuszczenia się dwóch przestępstw, określonych w artykule 231 par. 1 i 2 KK, czyli niedopełnienia obowiązków lub przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej. Za te przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności do lat 10 - informuje Waldemar Pionka, prokurator rejonowy w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Śledztwo dopiero się rozpoczęło, a sprawa ma charakter rozwojowy. Prokuratura nie udziela żadnych szczegółowych informacji o zarzutach wobec dyrektora DPS.
Po przesłuchaniu podejrzanego zastosowano wobec niego środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji i obowiązku stawiania się w komendzie policji dwa razy w tygodniu, zakazu wstępu do budynku DPS i kontaktowania się z pracownikami, poręczenia majątkowego w wysokości 25 tysięcy złotych, zawieszenia w wykonywaniu czynności oraz zakazu opuszczania kraju.
W związku z postawieniem zarzutów, starosta ostrowiecki Zdzisław Kałamaga zawiesił Stanisława S. w wykonywaniu obowiązków. Za funkcjonowanie Domu Pomocy Społecznej odpowiada na razie dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie Barbara Cudzik.
- Jestem zszokowany tym bardziej, że żadna ze służb nie powiadomiła nas o tej akcji. Dowiedziałem się o wszystkim od osób trzecich, a dopiero dziś przed południem otrzymałem pismo z prokuratury - mówi Zdzisław Kałamaga. - Nie wiem, o co chodzi i jakie dokładnie zarzuty są stawiane dyrektorowi S. Żadne nasze kontrole w placówce w ostatnich latach nie wykazały nieprawidłowości.
Starosta zapowiedział utworzenie dwóch zespołów, które w najbliższych dniach skontrolują funkcjonowanie nie tylko placówki przy ulicy Iłżeckiej, ale także drugiego w Ostrowcu Domu Pomocy Społecznej.