Budowa czego?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Inwestycja
Najpierw warto określić, o jakie inwestycje ci chodzi.
Dla pana prezydenta Ostrowca, to Trzaskowski jako prezydent Warszawy jest drogowskazem!
Tak o nim mówił kilka dni temu, jako jeden z popierających tę kandydature na Prezydenta RP:
"Poza tym, że jest wieloletnim samorządowcem, udowodnił w bardzo trudnych czasach jak funkcjonować i wznosić naszą stolicę na wyższy poziom. Na pewno jest drogowskazem dla nas, samorządowców i dobrym duchem. Myślę, że Rafał Trzaskowski będzie najbardziej obywatelskim prezydentem, jakiego możemy sobie wyobrazić".
Do 16:19/ aż się boję, że wzorem Trzaskowskiego wybuduje szalet miejski za 650 tys.zł. zwany przez internautów gabinetem owalnym ze słynną do niego trocinowa dróżką zwaną "Via trocina".
15 43 o te które obiecywał np.senator Rusiecki czyli odtworzenie COP
Napisałem na profilu ostrowieckiej Po, gdzie są te inwestycje to usunęli
To dla ciebie pajacu z 18:12; ostrowiecka lekcja inwestowania.
O inwestycje w gminie powinien zabiegać prezydent i jego ludzie. Jak sytuacja u nas wygląda od 30 lat wiemy.
Najpierw nie było inwestycji, bo przeszkodą był brak terenów inwestycyjnych. W 2006 roku rozpoczęto przymiarki do Parku Technologicznego na terenie Starego Zakładu, ale gmina podjęła wspaniałomyślnie Uchwałę o rozszerzeniu tego parku na tereny przy Nowym Zakładzie o 70 ha pomiędzy ul. Rudzka i Samsonowicza. Słusznie, bo upadłość już trwała od 2002 roku a terenów wokół upadła huta miała dużo. Gmina, jako jeden z głównych wierzycieli miała prawo do pierwokupu takich działek. Jak widać jednak nie wykazywała na tym etapie determinacji do zakupu. W tym czasie syndyk sprzedawał dużo działek i tanio, łącznie z działkami stanowiącymi część drogi dojazdowej do III bramy, temat dla kierowców znany. Przez lata problem był nierozwiązywalny, podobno ze względu na enigmatyczne sprawy własnościowe. Ostatecznie gmina kilka lat temu odkupiła za duże pieniądze ten teren i odbudowała droge za ok. 11 mln. zł., do uzytku oddana w 2024 roku. A można było 10 lat wcześniej za max. 1/5 tej kwoty.
W okresie 2008-2011, jak pisała lokalna prasa, udało się wykupić niewiele ponad 3 ha ha na 70 ha planowanych w Wieloletnim Programie Inwestycyjnym Gminy Ostrowiec na lata 2008-2013. Bezrobocie w mieście w tym czasie szalało, ludzie szukali pracy i najczęściej zostawiali rodziny i wyjeżdżali na zachód za chlebem, ale władza nie musiała się wówczas martwić o swoją prace. Inwestorów i inwestycji ciagle nie było, bo rzekomo nie było terenów pod budowę. Zamknięty krąg niemocy.
Argumentacja dla mieszkańców, że tych terenów ciągle nie ma była taka, że w wielu przypadkach nie ma uregulowanych spraw własnościowych działek, a część właścicieli zgłasza żądania ceny wykupu przekraczające ich wartość rynkową. Zastanawia, że nikt słowem nie zapytał, o co chodzi ,o jakich właścicieli, skoro huta w upadłości sprzedaje tereny. Mówiono też, że nadeszły chude lata i nie można spodziewać się zmiany na lepsze. Lata mijały, jeden prezydent mamił , że już, już finalizuje zakup gruntów i tak jechał na tym paliwie przez dwie kadencje, żeby wreszcie przekazać pałeczkę temu, który zaczął odkupować w glorii i chwale, piekąc przy tym ogniu dwie śmierdzące pieczenie.
Nie trzeba być szczególnie inteligentnym, aby wiedzieć o co w tym chodziło.
Jakie mogą być inwestycje, jak w państwowej kasie deficyt 5,8 proc w relacji do PKB, a na koniec 2023, było 2,5 proc. Zawodowym klamcom, wystarczył rok, żeby pobić rekord.
Ale w Radio Ostrowiec propaganda na całego. Mówią, że jest niewielki spadek osób deklarujących wyjazd na wakacje w tym roku, ale spowodowany jest wiekiem, bądź chorobą a nie brakiem finansów. No jakże by inaczej, wszak żyje nam się coraz lepiej:)
Trefny temat, posty w poczekalni:)