To co gdzie indziej naturalne to w Polsce budzi emocje.Jesteśmy,my Polacy bardzo zaściankow ia jeśli ktoś musi nosić aparat to mus;i przecież lepiej zeby słyszał niż jak by miał nie słyszeć.
wstydzic to sie powinni ci ktorych to dziwi, przeciez po to jest aparat sluchowy zeby go nosic w razie potrzeby. Problem polega na tym ze ludzie sobie nie zdaja sprawy z powagi sytuacji i dopiero jak ich spotka cos podobnego to wymagaja wyrozumialosci. Poloczki lol :D
Już nie róbmy z kraju takiego ciemnogrodu. bez przesady. Ja dziś widziałem gościa w butach na koturnach i w skórzanej spódnicy.
Natomiast zostaje pytanie ile Ty masz lat skoro zadajesz takie infantylne pytanie? Mój znajomy do pracy w pewnej korporacji nie nosi skarpet...bo to podobno obciach. tylko tak zwane "stópki" można. Ludzie są co najmniej głupi.
Wydaje mi się ,że Ostrowiec jest taki zacofany, bo co do ubioru czy jak w temacie aparatów słuchowych w takich miastach jak np Warszawa, Kraków itp ludzie nie zwracają na to uwagi. Co kto nosi, za ile itd.
A aparat jest przecież dla zdrowia, nie rozumiem jak można się tego wstydzić, wstydzić się można wtedy gdy czegoś nie dosłyszymy i odpowiadamy głupoty ( ja tak miałam , więc jestem tego przykładem)
Apropo aparatów słuchowych, to polecam gabinet na Kilińskiego a w przychodni Promed, świetne aparaty i obsługa miłego pana :-)
tylko te aparaty są droższe od komputera,nie wiem dlaczego
bo dotuje zakup państwo i tak się kręci lody.Koszt w Niemczech 25 ojro,w PO-lsce 325 ojro
Panstwo daje dotacje,ale czy refunduje zakup calkowicie?Dilajlo ja sie nie wstydze tego ze nie dosłysze.Wstydzic powinni sie ci ,którzy smieją sie ze mnie gdy proszę by powtórzyli zdanie.Czesto jest tak , ze np w nowej pracy od razu bardzo głosno mówię zeby do mnie odzywali się DUZYMI LITERAMI bo nie słyszę.Jest smiech ze mówie o duzych literach ale potem ludzie starają sie jednak mówic głosniej.Ja np nie wyobrazam sobie siebie w aparacie.Nie wiem, jakos tak bardzo sie go boje.
Ale czego się wstydzisz?ja z racji wieku i pracy,też zaczynam niedosłyszeć,ale nic co ludzkie nie jest nam obce.Zakładaj aparat.
testuję teraz nowy aparat. Pierwszy raz mam cos takiego na uszach i powiem Wam ze wrazenia niesamowite. Słyszę tyle róznych dzwieków, których wczesniej nie słyszłąm i zapomniałam juz ze takie cos słychac.Np słysze jak pies pije wode, słysze jak szelesci papierek, słyszę jak sasiadka rozmawia z drugą sasiadką. Jedyne co mi przeszkadza, to to , ze juz bolą mnie uszy w srodku. Takie dziwne uczucie.Jutro pojdę do pracy i ciekawe czy dziewczyny zdziwia się ze słyszę więcej.
Jakiej firmy i ile płaciłaś jeśli można zapytać
19.08, to super, że wróciłaś do świata dzięków:) Mam nadzieję, że ten dyskomfort z bólem uszu minie. Pewnie to taki chwilowy skutek uboczny, dopóki nie przyzwyczaisz się Ty i Twój organizm, że słyszysz wszystko. Pozdrawiam :)