Słyszałem że , sala jest wystawiona na sprzedaż.A prpopo słyszałem niezbyt pochlebne opinie od uczestników zabaw(wesel)w obecnym czasie.
W Novum miałam swoje własne wesele w czerwcu tego roku. Salę zarezerwowaliśmy w grudniu 2008 roku i oczywiście odwiedziłam to forum, żeby sprawdzić opinię, które mnie przeraziły, ale pozostałam przy swoim wyborze, bo sala podobała mi się najbardziej ze wszystkich jakie oglądałam. Z właścicielami Novum zaczęliśmy się kontaktować w sprawie wesela pół roku przed, a konkretne ustalenia odbyły się ok. miesiąc przed ślubem. Rozmowa była bardzo profesjonalna, właściciele bardzo sympatyczni i ugodowi, przygotowali wszystko tak jak zostało to ustalone. P. Justyna dopytywała się dosłownie o każdy szczegół, żeby było tak jak my tego chcemy, wyrażała swoją opinię jedynie by pomóc swoim doświadczeniem. Przyjęcie zostało przygotowane perfekcyjnie, sala była ubrana pięknie, kelnerzy bardzo sympatyczni, uwijali się jak mróweczki, bardzo miło odnosili się do gości, jedzenie było naprawdę dobre (choć odradzam faszerowanego kurczaka ;)), ciepłe dania odpowiedniej wielkości, przystawek było bardzo dużo, na stół nie dałoby się wcisnąć już nic więcej.
Poprawiny też były fajnie zorganizowane, ciepłe dania pyszne (to kwestia wyboru menu, każdy wybiera co mu pasuje), nie było problemu z napojami czy przystawkami.
Goście byli wręcz zachwyceni. A my mamy wspaniałe wspomnienia z tego wyjątkowego dnia i imprezy, w ogromnej części jest to zasługa p. Justyny i p. Łukasza. Naprawdę bardzo dziękujemy.
Zgadzam się z Twoim zdaniem. My mieliśmy wesele 04.09.2010 i lepszego wesela nie mogłam sobie wymarzyć. Sala przestronna, wystrój-wiadomo rzecz gustu ale nam się również najbardziej ze wszystkich podobał. Obsłudze nie można niczego zarzucić, wszystko było na czas, ciepłe i smaczne i niczego nie brakowało. I nie wiem kto wymyśla z tą klimatyzacją-może na początku działalności szwankowała ale teraz wszystko jest w porządku. Moi drodzy, polecam z czystym sumieniem Novum i dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że ten dzień był tak wyjątkowy.
przekonasz sie jak to dziala od podszewki kiedy sama bedziesz wspolorganizatorka...trudno wszystko ocenic jak sie jest gosciem
Ja zapamietałem bardzo przyjemnych włascicieli nie tak jak inni niektórzy z fochem ,akustyka tez w miarę niezła zreszta w Ostrowcu mało gdzie jest dobra chyba w Venus najlepsza,no i obsługa przyjemna widać że się starają
Jeśli chodzi o akustykę to w Impresji też jest całkiem niezła.
Novum:) Mmm... Marzenie... ! Śliczna sala, katering też jest okey :) Na obsługę też nie narzekałam :P
Bardzo polecam.
PS. Jest jeden minus... Bardzo drogie wynajęcie sali ( chcą 700 zł za sama kaucje na pokrycie szkód - po usłyszeniu takiej ceny zrezygnowaliśmy z półmetka w Novum )
SALA LADNA ALE JEDZENIE DO BANI i tak wogole co za pajac wymyslil ze w sali restauracyjnej zmiesci sie 40 osob SMIESZNE a co do obslugi to sa jak nakreceni polecam karzdy inny lokal ale nie ten po co placic taka kase za taka kaszane
sala śliczna, organizacja dobra, menager sympatyczny, wszyscy do dogadania, ładne i czyste pokoje, jednak jedzenie rzeczywiście bardzo kiepskie, polecam zmiane kucharza i ekipy gotujacej! Kasia I Artur
Miałam tam w maju wesele swoje i jedzenie było super. Polecam. Każdy był zadowolony.
W Novum- właściciel się zmienił. Z czystym sumieniem polecam!! :)
nie ma szału
kuchnia słaba
ale pamiętajcie, że impreza zależy głównie od ludzi i byłam w Novum na super imprezie mimo że kuchnia marna strasznie i obsługa też
Zmienił się właściciel, a kto teraz to przejął? Ciekawe
jedzenie okropne, plackow zabraklo przed polnoca na weselu
no poprzedni wlaściciel zrezygnowal bo...........a obecnego kompromitują na wejściu który dopiero zaczyna bo poprzedni ..........
Byłam 28.06 na weselu było świetnie!
Byłam. są plusy i minusy. Plusy : piękna sala, czysto, przyjemnie, na zewnątrz fajnie - jest gdzie wyjść porozmawiać. Minusy - jedzenie (niesmaczne a na poprawinach wszystko to co zostało z wesela co było najlepiej widać po sałatkach) Wiadomo, że udane wesele zależy od gości, orkiestry również ale i jedzenia. Byłam na wielu weselach i z perspektywy czasu - bywałam na wielu lepszych. Chociaż wiadomo - na ponad 100 gości nie dogodzisz wszystkim ;)