nie jest nowa,poprostu zmieniła lokalizację,pare lat temu miała z-d koło pizzerii Roma,na drugim winklu a pozniej na targowej.teraz ma n aogrodach :D
czy warta polecenia
TRZEBA SPRAWDZIC SAMEMU,JESZCZE SIE NIKT TAKI NIE URODZI,L ZEBY WSZYSTKIM DOGODZIŁ ;))
byłam widziałam ... nie skorzystałam boooo nie miała czystych włosów booo nie byla fajnie ubrana i nie miała wygladu na fryzjerke a to nie ma porownania jak liczy sie pierwsze wrazenie ...ale za to pani od paznokci zrobiła mi sliczne pazurki:)
ojjjj,pani od paznokci jest rzeczywiście sex!!!!b.ładna,uśmiechnięta i przemiła!!!już dwa razy korzystałam z jej usług i napewno jeszcze skorzystam!!!!wiem że ma na imię Iza ,jest super!!POLECAM!!!!
może ta fryzjerka nie będzie tak jęczała że tu ją boli,tam ją strzyka i tylko o swoich chorobach nawijała,poprzedniczka pod tym względem wygrywała - schorowane staruszki to przy niej pikuś..
gdzieś koło osiedlowego domu kultury na Słoneczku,ale napewno też tam narzeka że ją ,,tu gniecie tam uwiera a gdzie indziej boli...stara babuleńka!!!dobry masaż jej potrzebny!
Ale jesteście wredne, przecież to chora kobieta, fakt młoda,ale to nie znaczy ,że ją nie boli !!! A lepszej fryzjerki od niej nie znam. Nie pasuje wam jej gadanie o chorobach, to droga wolna, idźcie gdzie indziej, zwolni się miejsce w kolejce i nie będę musiała tak długo czekać na kanapie.
masakra,ok chora,ale niech sie zastanowi,moze zamiast poswiecic sie pracy nalezało by poswiecic się i zadbac o swoje zdrowie a nie "uszczesliwiac" wszystkich opowiesciami o tym co dzis mnie boli bardziej..
to że jest chora nie znaczy że ma nie pracować.Jak dla mnie pani Edytka to równa babka a jak komuś nie pasuje to niech chodzi do innego fryzjera a nie na forum będzie wygłaszał swoje żale.
generalnie to mam wrażenie ze watek został zalożony właśnie przez samą p.Edyte...czy może się mylę p.Edytko;)) a nikt nie mowi ze ma nie pracowac tylko to "uzalanie" sie nad swoimi chorobami jest naprawde żenujace,nie takie ludzie maja choroby i zyja z optymizmem nikomu nie umilajac czasu opowiesciami na ten temat.
Pani Edytka jest fajna kobitką, miła, sympatyczna, chociaż nie jestem jej klientką , napewno nie będzie jej miło jak przeczyta niepochlebne opinie na swój temat, czy wy wszystkie jesteście takie idealne? Pozdrowienia dla Pani Edytki.
ten wątek to chyba zalożyła ta fryzjerka co ma teraz lokal po pani Edycie i chce ją oczernic zeby zdobyc klientów.oj nie ładnie
Justyna nie musi uprawiac kryptoreklamy a Dyska i owszem...
Dziś byłam u Edytki i wyszłam jak zawsze bardzo zadowolona.Kto nie przeżył bólu kręgosłupa i nie męczy sie z nim od kilku lat nie wie czym to pachnie....i jak trzeba walczyć zeby przeżyć choć jeden magiczny dzień bez bólu....i wbijania zastrzyków.
Więc Ci którym wydaj się że jęczenie przeszkadza.....to niech zmienią fryzjera.Sama osobiście lubię w miłym towarzystwie pogadać o wszystkim...a dość długie malowanie włosków nie jest tak nudne i monotonne....z super pogawędką i pyszną kawką.Każdy ma prawo do swoich opinii ale użalanie się na forum to tchórzostwo...każdy potrafi schować się i gadać bzdury...Ci co tak piszą pewnie są rozżaleni swoim wyglądem....i nic im już nie pomorze wiec zostało ukrywanie się i oczernianie innych.Osobiście polecam ten salon fryzjerski.Pozdrawiam