Dałem szanse jeszcze raz tej silowni i nie żałuję. honoruja karty medicover czego brakowalo kiedys. Wiecej maszyn to na plus i brak gburowatego pana który był kiedyś. Śliczna pani prowadzi zajęcia grupowe
Dałem szanse jeszcze raz tej silowni i nie żałuję. honoruja karty medicover czego brakowalo kiedys. Wiecej maszyn to na plus i brak gburowatego pana który był kiedyś. Śliczna pani prowadzi zajęcia grupowe
Nie wiem czy jeszcze ktoś śledzi forum kto jest bywalcem bo ja byłem kilka razy w ostatnim czasie i mam mieszane uczucia.
Tyle pozytywnych opinii na mieście o siłowni i owszem miejsce fajne ,ale zatrudnijcie kompetentną obsługę , małe dziecko wydaje kluczyki i gra na kompie a babka siedzi obok i się hihra do telefonu. Chyba że jeszcze są tam inni pracownicy? Byłem 3 razy i zawsze na recepcji mały chłopczyk.Tyle osób szuka pracy w tym mieście. Paranoja
Kobiety z telefonami przy uszach to patologia w każdej instytucji. A klienci czekają na wolną chwilę
To fakt. W niektórych miejscach obsługujące osoby zazwyczaj panie nie potrafią skupić się na kliencie tylko wiecznie gadają przez tel o pierdolach.
Właściciel siłowni notorycznie zostawia swoją córkę pracownikom recepcji i karze się nią opiekować.... To siłownia nie przedszkole ...
Mi raz jego córka wydawała kluczyk do szatni. Nie widziałem w tym nic strasznego. Szacun że dziecku się chce..
Ale to córka właściciela i są jego zasady będzie chciał to i przedszkole zrobi, więc nie pasuje ci to zmień siłownię.. nikt nie widzi w tym problemu. Ja za do widzę inny problem pan który ma 2 psy chyba shitzu nie zbiera kup po psach.. współczuję mieszkańcom osiedla
W odpowiedzi na potrzeby nowej siły powstała nowa siłownia. Dziwne to.
Jest ok.czysciutko w poprzedniej za dużo kurzu na maszynach i brak mydła.Przenosiny na plus
Też się przeniosłem z pewnej siłowni , gdzie właściciel mówił że dokupił nowy sprzet( a okazało się że to jakieś używane graty były) a tutaj wszystko nowe prosto od producenta