Znam dwie osoby, które również składały cv na to samo stanowisko i do nich nie dzwonili.
ja skonczylam studia wyzsze,na panstwowce i mam magistra-zadzwonili ale watpie zeby to mialo jakies znaczenie.predzej bedzie sie liczyl wyglad i aparycja,ale to moje skromne zdanie.
Zależy na jakie stanowisko. Na kierownika pewnie tylko po studiach wyższych.
noo zgodze sie z toba to zalezy czy wpadnie sie do gustu tej pani czy nie:/
niewydaje mi sie ja mialam tylko staz w sklepi i do mnei zadzwonili...
do mnie też dzwonili dziś i umówiłam się na 13.30 ale na kierownika więc i na sprzedawcę i kierownika na tą samą godzinę, dziwnie jakoś nie ????
mnie tez ;)
ja mam na piątek na 14.45 ;)
do mnie dzwonili, umówiłam się na rozmowę na piątek 7go, i nie po znajomości.. zobaczymy co oferują, do kogoś jeszcze dzwonili??
czyli jak na 12 na sprzedawce a na 13.30 na kierownika?ciekawe czy oni sami zrobili taka selekcje czy wsio ryba beda wszyscy?
trudno zgadnac ale jak wszyscy na jedna godzine to lipa::/
Uważajcie na sklep DIVA!!Moja siostra pracowala w nim w Warszawie. Poszukują tam Kierownika, Sprzedawców . Pracuje jedna osoba na zmianie, nie można iść sie wysikać bo nie możesz zostawić sklepu, a nawet go zamknąć na chwile. Nie ma zaplecza, żeby zostawic swoje rzeczy wiec trzyma się wszystko za jedna z półek z bizuterią, informują by nie brac za dużo rzeczy do pracy bo za skradzione rzeczy nikt nie odpowiada. Ma sie niby pzerwe ale nie ma się gdzie jej wykorzystać. Nie ma gdzie sie przebrać a koszulki sa obowiązkowe. Jest odpowiedzialność materialna, a nie ma żadnych zabezpieczeń. więc jak wejdzie kilka osób do sklepu to moga ci wynieść pół towaru. Oczywiscie jest monitoring ale to co z tego?! Ogólnie jedna wielka beznadzieja!!! Świnia ma lepiej w korycie!!
uwazam ze na rozmowe trzeba isc, bo szanse jakies są, lepiej isc niz nie isc a potem załowac.
tez mam wyzsze wykształecenie i mnie zaprosili