myślę że strażnicy wytłumaczyli pani dokładnie tylko pani uparła się przy swoim(kot indywidualista),niestety jak się wzieło zwierzątko to trzeba być za niego odpowiedzialnym!! Są odpowiednie przepisy na to(art.77kw) a co do zakłócania ciszy przez zwierzę to jak komuś przeszkadza to tylko z powództwa cywilnego:)Proszę postawić się teraz z tej drugiej strony-chciała by pani żeby "'wypuszczanie go na parę godzin na dwór"" porysował pani samochód?? do kogo by pani miała pretensję do kota czy właściciela??
Polska to dziki kraj i nic dziwnego że dziwi i śmieszy takie coś jak wyprowadzanie kota w szelkach....
Takie głupoty to tylko ludzie potrafią wymyślać skąd przybyli Ci wspaniali co koty na smyczach widzieli?
kot to zwierzątko chowane na wsi a teraz se ludzie wymyślili żeby w blokach chodowac
Gosciu z 15:00.zastanow sie co napisales. Monika bardzo dobrze mówi. Jezeli nie moze puscic kota na dwor bo komus on przeszkadza, a w domu zwierze strasznie miauczy, to nalezy je uspic. Ja tam nic chamskiego w wypowiedzi Moniki nie widze. Ludzie sa tak wredni ,ze juz nawet koty im przeszkadzaja. Moniko, pusc kota, niech polata. Wróci do domu na pewno.A jak ktos bedzie robil Ci problemy, to mów ze to nie twój kot, ale chetnie sie nim zajmiesz:)Znieczulica ogólna a jesli chodzi o koty to totalna.Ludzie schodza na psy.Ja nie mam problemu z moimi kotami.Kiedy chca to wychodza na dwór, kiedy chcą to leża cały dzien w domku. I jeden ma 5 lat, a drugi 4.I zyj a i nie zaraziły sie jeszcze zadnym swinstwem.I nie są szczepione, ale raz na pól roku poddawane badaniom. Kiedys szczepiłam, ale zaniechałam z powodu alergii jednego z nich na szczepionke.Chciał mi sie wykonczyc biedak.
Monika, a czy sprzątasz po swoim pupilku? Czy siedzisz sobie w oknie, w ciszy i przyglądasz się, jak twój kotek zamienia piaskownicę w kuwetę?
Oj Moniko Moniko jesteś po prostu żałosna dam Ci tylko takie malutkie pytanko,czy dasz tu sto procentowe zapewnienie że Twój pupilek nikomu nie zrobi żadnej krzywdy.Jeśli ma problemy z szelkami to idź z nim do kociego psychologa, on go nauczy.Jesteś widzę typowym gatunkiem samoluba.To jest tak jak Twój kotek narobi dzieciom do piaskownicy to jest ok, a jak Ty będziesz powiedzmy z wnuczką w piaskownicy i ona ubrudzi się, albo weźmie do buzi takowe gówienko to wtedy ciekawe co powiesz.I to jest katolicki kraj.Nie życzę Ci źle ale żal mi tych ludzi którym Ten Twój pupilek życie za truje.I jeszcze do wszystkich tych cwaniaków z kotkami którzy to tak je sobie wypuszczają samopas gdzie u Was znajduję się coś takiego jak kultura osobista, chyba w pięcie. Pozdrawam.
Koty w szelkach to dla mnie paranoja totalna! Pomyślcie ludzie zanim wymyślicie kolejną bzdurę nieadekwatną do sytuacji! Niedługo ptaki pewnie też będą chodzić na smyczy zamiast fruwać!One też przecież załatwiają się gdzie popadnie. Kosy na smycz!
Nie ma chyba wredniejszej rasy od ludzkiej,nawet dziki kot widząc człowieka ucieka na jego widok,a zwierzęta znają się na ludziach.Kiedyś był taki przypadek w Ostrowcu jak pewien pan nie lubił psów,miłośnicy tych zwierząt wysmarowali mu buty cieczką,pan polubił psy.
Cha, cha popieram Cię gościu z 11:14 od wielu lat obserwuję tę wredną rasę i jak dotąd nie mam podstaw zmienić o niej zdania.
A kto to uznał za bzdurę? Który hodowca, behawiorysta taką opinię w świat puścił? Z pewnością weźmie udział w takiej dyskusji i podpisze się imieniem i nazwiskiem pod rewolucyjną teorią, a na jej poparcie wklei wyniki swoich badań.
a jakie prawa?
Jeden kot sąsiadów puszczany ssmopas sika mi na wycieraczkę (notorycznie). Drugi kot sasiadow atakuje (teraz) gniazdo ptaków na moim ogródku (krzak) i sra na grzadkach. Poważnie się zastanawiam nad złapaniem obydwóch i odwiezieniem do schroniska... albo może na moim terenie mogę je odstrzelić?? Sam mam kota, który ssmopas nie chodzi, spotkanie na ogródku kończy sie awanturą, czasem z obrażeniami. Mandat? To zbyt mała kara dla właścicieli...
Gościu Jarku, łeb sobie odstrzel. Jeżeli naprawdę masz kota... To z całego serca współczuję zwierzakowi
co ty frajerze gadasz chcesz mieć kota to trzymaj go w domu albo kup sobie dom
Jak się ma kota, to już łatwiej o dom.
Nie wiem skąd w ludziach tyle nienawiści do zwierząt, to jakaś fobia na koty. Pozbędzcie się kotów a szczury was zjedzą.