Dla odmiany (bo zawsze negatywy) chciałbym pochwalić obsługę na "rybach" w Tesco. Pani zawsze bardzo uprzejma, doradzi. Proszę , dziękuję to norma.
A ja domyślam się kim jest "Wariatka". Teraz mam 90% pewność.
Przecież wie, że o włosy<facepalm>.
Generalnie cała obsługa w Tesco jest miła, nie spotkałem się jeszcze z jakąś negatywną sytuacją. Jak jakiś towar był wadliwy, to 1s i był zwrot bez zbędnego marudzenia. Zawsze pokażą gdzie jest jakiś artykuł itd itd. Uważam, że w Ostrowcu powinno być tylko Tesco i Kaufland. Tylko te dwie firmy spełniają wszystkie normy ISO.
Ale bredzisz.Przejdź sie do małego tesco.Lekceważenie ludzi totalne,towar całymi dniami stoi na paletach nie wyłożony.Ludzie sami zdzieraja folię z palet,by dostać sie do towaru.Młodzi panowie pracownicy aroganccy,wręcz odpychaja klientów od półek gdy wykładają towar(może oni są najważniejsi).
raczej powiedziałabym że to kwestia braku pracowników a nie ''arogancji'' zatrudnionych, jeśli jedna osoba musi robić za trzy to nic dziwnego że nie nadążają
Dajcie spokojopatrzcie jak oni zasuwaja juz na polkach zachwile dzwonek na kase.wescie siw zamiencie to zobaczycie jak sie pracuje.
Mylicie pojęcia, ale zaraz ja Wam to wytłumaczę, tylko wypalę papierosa:)