Prezes Urzędu Regulacji Energetyki podjął decyzję w związku z opłatą mocowań za prąd. Jej wysokość dzieli gospodarstwa domowe na cztery grupy. Wszystko zależy od tego, w jakim gospodarstwie mieszkasz.
Co to jest opłata mocowa? To finansowanie utrzymywania rezerw energii przez elektrownie węglowe.
Polska pod względem cen energii począwszy od kwietnia 2020 r., jest numerem jeden. Wszystko przez zbyt drogi węgiel i niską produkcję energii ze źródeł odnawialnych oraz spadające ceny gazu ziemnego. Wprowadzenie nowej opłaty raczej nas umocni na pozycji lidera w UE.
pisuary się cieszą, przecież to dla ich dobra tak powiedzieli w pisowskiej tvpispropaganda
Stać nas. Skoro kupują limuzyny to znaczy, że żyjemy w kraju mlekiem i miodem płynącym.
za nasze pieniądze to ich stać
My i tak płacimy mniej, bo większość jest przerzucone na firmy.
GIGANTYCZNA KATASTROFA PROJEKTU PIS W OSTROŁĘCE
Ostrołęcki blok C miał być „ostatnim wielkim blokiem węglowym w Europie”. W 2015 r. o tej inwestycji mówił kandydujący na urząd prezydenta Andrzej Duda, a premier Mateusz Morawiecki jeszcze w październiku 2018 r. reklamował blok węglowy słowami: „Przeciwstawiamy Polskę mocy Polsce niemocy”.
Spółkę zajmującą się budową elektrowni Ostrołęka C finansowały na życzenie PiS dwie grupy energetyczne: Energa i Enea. Dysponowały pieniędzmi na początkowy etap. Cała inwestycja nie miała zapewnionego finansowania. Banki nie udzieliły kredytów, nie spinał się plan finansowy. Po lutowej decyzji o przerwaniu budowy Energa i Enea przyznały w maju, że ich udziały w elektrowni są warte 0 zł, i spisały na straty łącznie 954 mln zł. Na tym się nie skończyło. Wkrótce okazało się, że nie odzyskają również pożyczek udzielonych elektrowni – łącznie ok. 350 mln zł – i muszą jeszcze dołożyć ponad 300 mln zł na pokrycie zobowiązań. A więc przygoda z budową elektrowni kosztowała Energę i Eneę już ok. 1,5 mld zł.
Najpierw PIS wyrzucił w błoto 1,5 mld zł w Ostrołęce, a teraz podnosi ceny energii. Za nieudolność rządu PIS płacą wszyscy Polacy.
No, ale im to odpowiada jak widać. Widocznie mają skłonności do sado-maso. Pewnie ci od pisu z ostatniego seks party tez.
Zwolennik PiSu i JK założył kolejny bardzo ciekawy wątek
Od nowego roku polskie hutnictwo i inne branże przemysłu energochłonnego zostaną obciążone opłatą mocową. To dodatkowy koszt w wysokości ponad 1 mld zł rocznie. Na początku października organizacje pracodawców i związki zawodowe zasiadające w Wojewódzkiej Radzie Dialogu Społecznego w Katowicach przyjęły stanowisko w sprawie bardzo trudnej sytuacji hutnictwa. Jednym z głównych postulatów zawartych w tym dokumencie było przesunięcie wprowadzenia opłaty mocowej o rok, czyli na styczeń 2021 roku.
25 listopada Ministerstwo Rozwoju i Pracy i Technologii odpowiedziało na stanowisko, jednak w sposób daleki od oczekiwań środowiska hutniczego. Po dwóch miesiącach oczekiwania, dostaliśmy garść ogólników. Do naszego apelu o zawieszenie opłaty mocowej resort w ogóle się nie odniósł. Lakonicznie wspomniał tylko, że w Ministerstwie Klimatu trwają prace nad jej reparametryzacją - mówi Andrzej Karol, przewodniczący Krajowej Sekcji Hutnictwa NSZZ Solidarność, cytowany przez śląsko-dąbrowską Solidarność.
Tak się właśnie niszczy polską gospodarkę. Ciekawe kto płaci pisowcom za takie akcje.
Musieli tak zrobić, żeby tłuszcza nie zaczęła dymić, znajomi pisowcy się cieszą, bo już pobrali dotacje na panele słoneczne i mówią że im to nie przeszkadza, bo prąd mają własny. Teraz można obcinać dotacje :)
Jak to szło?
"Prezydent Andrzej Duda jest gwarantem tego, że podatki nie będą podnoszone"
M. Morawiecki
Stary,wielki szacun za przypomnienie słów tego...uja.Pisiory-czytać i przepraszać.
Jak byśmy musieli jeszcze ten blok C utrzymywać w gotowości, żeby go włączyć jak zajdzie słońce to nie 125zł, a 200zł więcej za prąd byśmy płacili.
Przecież oni go dopiero budowali, mimo że im mówiono o braku sensu tej inwestycji ale czempioni wiedzieli swoje. Przecież to nie z ich kieszeni szło a sami nie zapłacili żadnej kary za ten debilizm.
To nic że nie wybudowali kolejnego bloku energetycznego w Ostrołęce. Dwa dni temu Antoni Macierewicz zapowiedział, że w 2043 roku powstanie elektrownia jądrowa w Bełchatowie.
Skoro podkomisja Macierewicza zajmuje się tym tematem, to elektrownia jądrowa na pewno powstanie :-).