Ale 1,5 zł. za bilet w Ostrowcu to jedna z najniższych cen w Polsce. Serio jesteśmy aż tacy biedni, żeby marudzić?
Nikt nie marudzi.
Bezbiletowa komunikacja miejska oznacza oszczędność paliwa, mniejsze zanieczyszczenie, mniej aut na drogach - wzrasta bezpieczeństwo, mniejsze zużycie dróg, łatwiej zaparkować w mieście.
Mogliśmy to mieć.
Halooo! Pojedziesz autem i wydasz 10zl., bo nie stać Cię na 1,5zl na MZK? Przeczytaj jeszcze raz swój post (chyba, że jesteś z forumowej Trójcy, to nie ma tematu).
Nie bardzo rozumiem sens twojej wypowiedzi ani nie widzę jej związku z tematem.
Możesz przeredagować, napisać jeszcze raz?
Jasne. Czy 1.
50 robi tę różnicę, o której piszesz? Jeżeli tak, to oznacza, że jesteśmy biedniejsi od Mozambiku. I jak to się ma w takim świetle do przesiadki z aut na MZK. Ludzie w Mozambiku nie mają aut.
P.S. Jeżeli jesteśmy biedniejsi od Mozambiku, to faaaataaalnie świadczy o władzy centralnej ;) 74:0 dla mnie.
Nie mnie oceniać zamożność Mozambiczek i Mozambiczan, ich PKB i stan posiadania aut :)
Wygoda komunikacji miejskiej bez biletu oznacza, że możesz wskoczyć do autobusu, podjechać kawałek, przesiąść się, pojechać dalej. W ogóle nie zastanawiasz się nad wsiadaniem do swojego auta. I to jak się rozszerzy, to wtedy mamy pozytywne efekty opisywanie w poprzednich postach.
Z tego co czytałem, to bilety pokrywają 20% do 25% kosztów transportu. Reszta to subwencja, która jest płacona z podatków.
Wszystko zależy od perspektywy. Ja lubię Świętego Mikołaja.
"Materek dodał też, że w tym roku miasto dołoży do funkcjonowania komunikacji publicznej 9,5 miliona złotych. Wg wyliczeń prezydenta wpływy z biletów wyniosły 2 mln zł i o taką kwotę musiałyby zostać zwiększone wydatki na komunikację przy wprowadzeniu bezpłatnej komunikacji dla mieszkańców."
Czyli wyciągamy z lewej kieszeni i wkładamy do prawej ;)
W kieszeni człowieka jeżdżącego autem zostanie kwota zaoszczędzona na paliwie do auta i innych wydatkach z nim związanych - jeśli przesiądzie się do autobusu. Do tego mniejsze zużycie nawierzchni, lepsze powietrze, mniejszy ruch i hałas na miejskich ulicach.
To Twoja perspektywa. Masz do niej prawo. Dobranoc!
Wyprowadź sie do Starachowic jak tak ci się tam podoba.
Starachowice, proszę sobie otworzyć swoje forum, a nie na krzywy ryj prowadzić tu kampanię wyborczą.
Nie rozumiesz. Tu nie chodzi o Starachowice czy o kampanię wyborczą.
Tu chodzi o to, że w Ostrowcu też mogliśmy jeździć bez biletów po mieście.
W Ostrowcu też możesz jeździć za darmo. Rowerem jak masz.
W Ostrowcu Św. nie może być darmowych biletów, bo wtedy tak mozolnie budowana przez lokalny samorząd kilka lat temu Trans Katrina musiałaby upaść.