Wprowadzic osobne klasy dla niezaszczepionych
Niektore madki tez wierzą ze ziemia jest plaska a 5g nas usmazy
Podobno jest juz odmiana starachowicka i wariant kunowski
Ludzie na targu godali że jest odmiana dynkosko
22:50 niekazdy jest taki glupi jak ty,a przekonasz sie o tym wkrótce
Jak sie zaszczepisz unikniesz choroby:) 21:42? pierwsze slysze tez zachorujesz.Podstawa to odporność ,a szczepionki zobaczymy za rok czy pozniej co będzie z wami?
Foliarzu, idź jako wolontariusz do szpitala na oddział covidowy
Znowu ten wariat w ukryciu wrócił na pokład?
I tak ludzie wierzą we wszystko. Delts srelta. Pogubiłam się już w tych nowościach. Pewnie szczepionki ulepszą.
Trzeba dodac, że w Chinach prawie się nie szczepią, a...
Cos tutaj nie gra z całą tą szcepionka
Wierzę w wirusa wszechmogącego, stworzyciela paniki i maseczek i w Simona - eksperta jedynego, guru naszego, który się począł z chęci zysku, narodził się dla Pfizera, umęczon pod Polskim Szpitalem Narodowym. Zstąpił do urzędu i trzeciego dnia się wzbogacił, wstąpił do grona zespołu covidowego, siedzi po prawicy Morawieckiego, stamtąd przyjdzie szczepić żywych, a po szczepieniu umarłych. Wierzę w wirusa Świętego, święte WHO, obcowanie z dystansem, domu nieopuszczanie, ciała odrodzenie (po szczepionce), żywot krótki, (Amen).
I są mądrzejsi od naszych głupoli
tuzy intelektu na tym forum - w szczególności w dziedzinie nauk medycznych
Prawie się nie szczepią, bo już są wyszczepieni.
Kto mądry się zaszczepi, a kto głupi będzie słuchał bajek szarlatanów. Nie tyle naukowców pracowało i badało szczepionkę, a ludzie wierzą pojedynczym mącicielom którzy jedyne co mają to wątpliwej jakości poszlaki i świadectwa wiarygodne jak listy czytelników w wyborczej. Za to Putin i Merkel się cieszą, że Polska gospodarka pozostanie w lockdowanie gdy ich już będzie śmigać.
Ja natomiast pamiętam jakiś czas temu film dokumentalny, gdzie naukowcy z tytułami, a przekupieni przez koncerny tytoniowe przekonywali, że papierosy nie szkodzą. Zresztą mam też swoje doświadczenia ze szczepionką na grypę oraz pakowaniem we mnie niepotrzebnie antybiotyków. Ile zdrowia ja zmarnowałem wierząc tym "naukowcom" i "ekspertom". Niech każdy sam wybierze swoją drogę.