Czy orientujecie się GDZIE mogę zadzwonić by mi odsniezyli drogę> ANI RAZU od pierwszych opadów nikt nie przejechał pługiem czy piaskarką przez kawałek gdzie ja mieszkam. Mam chora niepełnosprawna matkę ze skokami cisnienia do 220. Jakby nie daj co, to ani ja samochodem, ani karetka nawet nie dojedzie za bardzo, bo snieg miejscem prawie po kolano. Nie moge znaleźć żadnego nr telefonu i kto jest za to odpowiedzialny. Zwłaszcza w niedziele.
Droga pani/drogi panie.
Nikt nie jest odpowiedzialny, każdy ma to w dupie, może pan/pani sobie dzwonić.
A jaka nazwa ulicy? Moze ktos przeczyta jaka to ulica i wtedy podjedzie jakis pług.
Jest tragicznie. Z ulic zgarnięte pługiem na chodniki. Brak dojścia do przejść dla pieszych. Rondo na Piaskach za kościołem - nie da się przejść. Przy Lelewela zasypany dostęp do pasów. Skrzyżowanie Sienkiewicza i Waryńskiego- podobnie, śnieg z ulic na chodnikach, nie ma dojścia do przejść. Chodniki osiedlowe nie do przejścia. Jeździłabym autem, ale pług przed moim garażem zgarnął cały śnieg ulicy w wielką pryzmę. Zastanawiam się czy ten >pługowy< się zastanawiał .
Jest kiepsko, odpowiedzialny za to może na urlopie
Należy znaleźć telefon lub adres radnego Pana Kutryby co to bardzo chwalił na ostatniej sesji Rady Miasta firmy świadczące tego typu usługi dla Ostrowca. Panie Kutryba gdzie Pan jest, dlaczego Pan chwalił te służby i za co Pan chwalił?
Chwalił te służby i tych ludzi którzy mu zrobili dojazd do domu i wystarczy
Pewnie sie zastanawial tyle samo jak ty projektujac/budujac dom ;)
Gdzie były dziś po południu służby drogowe po burzy śnieżnej?! Ślizgawka na wszystkich drogach gdzie jest pod górkę.
W lokalnym michnikowskim radyjku informowali kierowców, aby przeczekać, aż śnieg stopnieje. natomiast nie było żadnego komunikatu skierowanego do służb.
Co innego rano, dzwonili słuchacze a oni do dróg wojewódzkich, bo ślisko koło Słupi Nowej a tylko jedna piaskarka wyjechała i dlaczego tylko jedna. Ale tamte służby są PIS-owskie, a te KWW:)
Nie mogę zrozumieć dlaczego Kielce mają drogi czarne w mieście a Ostrowiec białe z warstwą lodu pod śniegiem. Te kolory dróg mnie fascynują.
W Kielcach mniej śniegu spadło podobno
Główne ulice jeszcze w miarę, ale te boczne tragedia, samochody się kopią. Nic tam nie było odśnieżane.