Zastępca prezesa w normalnych warunkach już jutro zostałby odwołany.
Za jeden dzień śniegu?
Co za znerwicowane społeczeństwo?
no to ktos musi za to zaplacic
no to ktos za nie musi zaplacic
Ciekawe gdzie?
Nieprawda, mają dyżury.
Nieprawda, mają dyżury.
Znowu te wyrzucone nie śpią tylko piszą, przeżyć nie mogą, że ich nie ma już w spółdzielni. Załóżcie jeszcze ze 100 wątków to zostaniecie przywróceni.
Jeszcze trochę. Jeszcze kilka wątków o jednym i tym samym i zacznę szukać, wyłapywać i wyjaśniać tych debili. Bo to już wkurzające jest!!
Na miejscu tego Tadka to bym już dawno podał o ustalenie tożsamości tych pisarzy. Tak jechać po gościu to jest przesada, widać że żal dupę ściska, że to nie oni u władzy, tylko ktoś inny.
To jakaś nagonka rodem z TV PIS
Te wątki o Krzemionkach zakłada wciąż ta sama osoba. Żałosne...
Szukaj i ustalaj tylko podaj co jest nieprawdą.
Tadek to twardy i charakterny chłop, pod byle mrzonką nie wymięka, jak przystoi na prawdzistego prezesa.
Dokładnie
Po co tyle płaczu, płaczki blokowe, idzie odwilż i śnieg sam zginie a kasa zostanie w kieszeni.
Wstawaj Tadek-śnieg na dworze, wstań Tadek bo ci przyłożę, wstań Tadek wstań....i znowu piosenka o Tadku.