Oferty STAŻY:
Mechanik - operator sprzętu ciężkiego - Kurs uprawniający do obsługi koparki.
Elektryk - Uprawnienia SEP do 1kV.
Jaja sobie ktoś robi?
a jeśli jestem kobietą to co mi pozostaje...(bez głupich skojarzeń)
czemu jaja? było więcej staży to już są zajęte i tyle. trzeba było się obudzić wcześniej ;)
he ciekawe gdzie i kiedy były te staże?!w tamtym roku?czy dwa lata temu
Kpiny sobie robią z ludzi,ale że połowa to pomioty PO więc oni twierdzą ze tak musi byc,zal patrzec jak ta Polska spada w dół,a jeszcze w II RP było coś takiego co sie nazywało "przzwoitość" a teraz to sie nazwya "palikotyzm" bo im bardziej ktos"nakręcony" (czyt. tepowaty,głupi ) tym bardziej wsrod mlodych cieszy sie poplarnością
Tu nie chodzi o ilość ofert że było więcej tylko o to jak ktoś może oferować staż i wymagać jakieś uprawnienia, ludzie z takimi uprawnieniami powinni mieć pracę a nie staż.
były staże i to niemała ilość, trzeba było tylko często sprawdzać stronę pup-u a nie raz na pół roku :P
a może ktoś dostanie staż np. właśnie jako taki elektryk i zostanie w tym zakładzie? nie pomyślałeś?
staż to ma za zadanie przygotować cię do przyszłego zawodu a nie będąc na stażu ty masz pokazać i udowodnić że jesteś wykwalifikowanym w tej dziedzinie pracownikiem he może jeszcze z doświadczeniem zawodowym?:)
No zdało by się z doświadczeniem. Teraz na staż trzeba mieć kwalifikacje, nie wystarczy zwykła chęć do pracy i przyuczenia.
Gościu z godziny 14.40 bzdury opowiadasz ,ze trzeba bylo sie obudzic wczesniej. Owszem byly lepsze oferty stazy ale od razu zostaly rozdane komus kto ma znajomosci w up badz gdzie indziej. Sama bylam swiadkiem takiego wydarzenia
staże poszły w pierwszej kolejności do osób które nie były na stażu, dostałam go bez żadnych znajomości, w moim zawodzie, robię zaocznie magisterkę więc jakieś pieniądze się przydadzą a i zobaczę jak wygląda "od środka" praca w moim zawodzie. pozdrawiam wiecznie niezadowolonych :)
Wyzysk w biały dzień, w świetle prawa oczywiście :(
Pracy normalnej nie ma, to ludzie chociaż staże próbują złapać, bo nie mają wyjścia mimo że to jawny wyzysk. Nikt nie kontroluje tego absurdu jak wymaganie posiadania kwalifikacji na staż.
staż ma cię przygotować do przyszłego zawodu? może jeszcze masz tam jakieś uprawnienia dostać?
powiedzmy sobie szczerze-to, że masz uprawnienia lub tytuł technika z jakiejś dziedziny nie oznacza, że masz doświadczenie zawodowe odpowiednie do pracy na danym stanowisku. na stażu zdobywasz to doświadczenie które jest wymagane na np.na konkretnym stanowisku.
a może na staże powinni przyjmować ludzi po samej podstawówce aby dopiero nauczyli się podczas tego stażu zawodu, co?
Panowie oraz Panie, do ostatniego naboru przystąpiła niespełna setka chętnych, teraz planuje ja to zrobić, zrobiłem kurs na C+E, na obsługę pilarki a na płetwonurka już się zapisałem w mieście obok. Aby nie robić zamętu proponuje osobą bez ww. uprawnień nie składać dokumentów bo tylko ruch się zwiększy.
wiem, że do starostwa przyjęto na staże, ale to pewnie po znajomości