Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.
          • Odp.: Oficjalna skarga na egzaminatora (?)

            pewnie powiedział, żebyś wróciła jak nauczysz się jeździć i pewnie miał rację :)

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Oficjalna skarga na egzaminatora (?)

              A ty pewnie nawet nie odróżniasz skrzyni biegów od hamulca awaryjnego :)

              Gość_czekam na prawko:)
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Oficjalna skarga na egzaminatora (?)

                Kierowco "czekam na prawko"- piszesz ze delikatnie najechalas na linie,to tak jakbys podczas parkowania najechala i przerysowala komus auto! Ciekawe co bedziesz mowic i pisac na forum-jak za jakis czas,ktos Twoje auto tak "delikatnie zarysuje! Napewno nie powiesz-a...nic sie nie stalo,pewnie ktos dopiero zdal prawko,tylko znajdziemy kolejny watek z wpisem-jakis cymbal,co jezdzic nie potrafi zawadzil o moje auto....

                Gość_L
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Oficjalna skarga na egzaminatora (?)

                  nie porównuj instruktorku i nie wymądrzaj się

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
          • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 26

            Odp.: Oficjalna skarga na egzaminatora (?)

            troszkę koła najechały na linię, małe palenie gumy przy ruszaniu ale co tam - w końcu to wina egzaminatora, bo Ty jesteś geniuszem kierownicy :D ludzie jak czytam takie wypowiedzi to aż się boję po ulicach jeździć :D

            zmstr
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Oficjalna skarga na egzaminatora (?)

              instruktorku ogarnij się mądralo -do 10:57

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 29

              Odp.: Oficjalna skarga na egzaminatora (?)

              nie wina egzaminatora, ale nie powinni o to oblewać.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Oficjalna skarga na egzaminatora (?)

                11:25 to nawet szkoda komentować ale 11:34 jak to nie powinni oblewać. Albo się coś potrafi albo się nie potrafi. Jak się jeździ po liniach i ruszyć się bez palenia gumy nie da to się nie potrafi, więc o co kaman? Mnie to śmieszy to całe przyzwyczajenie, że coś nam się należy za nic, które przetrwało ze starego systemu. Umiesz - zdajesz, nie umiesz - nie zdajesz, proste nie? Mam 3 kategorie, jedną zdałem za pierwszym, dwie za drugim razem - nie zwalałem winy na egzaminatora, tylko na własne roztargnienie, czy zapomnienie. A tutaj sami doskonali kierowcy, Bublewicza by mogli pouczać jak jeździć gdyby żył i zero samokrytycyzmu.

                zmstr
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Oficjalna skarga na egzaminatora (?)

                  Normalnie, że nie powinni, bo człowiek nie jest od razu aż tak doświadczony i to jest normalne. Najechanie na linie nie powinno być oblewane. Tak samo to, że auto zgasło. Tego da się wyuczyć podczas dalszej jazdy. Jest szereg innych błędów takich, które od razu dyskwalifikują i to jest ok. Ale w tym kraju to wszystko jest utrudnione niestety.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
        • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 19

          Odp.: Oficjalna skarga na egzaminatora (?)

          Ja zdecydowanie poleciłabym do zdania Tarnobrzeg. Jeździć potrafiłam na długo przed rozpoczęciem kursu i nigdy nie bałam się prowadzić auto. W Kielcach nie zdałam 3 razy (2 specjalnie oblane przez egzaminatorów, jedno z mojej winy). Przeniosłam papiery do Tarnobrzegu, gdzie zdałam za pierwszym razem bez żadnych problemów. Więc Tarobrzeg, Tarnobrzeg i jeszcze raz Tarnobrzeg, a nie nadęte bufony z Kielc.

          Gość_marta
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Oficjalna skarga na egzaminatora (?)

            mam nadzieję że tak nie oblewają w Tarnobrzegu

            http://www.youtube.com/watch?v=MF0kKIyTmEA

            gustafson
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Oficjalna skarga na egzaminatora (?)

              Skarge pisemna na zachowanie egzaminatora zloz do Dyrektora WORD-u,aby sprawa nie zostala zamieciona pod dywan,wyslij kopie pisma do Marszalka Wojewodztwa.Jezeli zrobisz to w ciagu 2 tygodni od daty egzaminu i Twoja skarga zostanie pozytywnie rozpatrzona masz szanse na powtorzenie egzaminu na koszt WORD.

              martik
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Oficjalna skarga na egzaminatora (?)

                Niestety, ten incydent miał miejsce ponad miesiąc temu. Z resztą kolejny egzamin byłby zbędny bo między czasie zdałam prawko w Radomiu, ale i tak nie odpuszczę temu facetowi. Dobry pomysł z tą kopią. Dzięki za pomoc!

                Gość_mieszkanka OSTROWCA
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Oficjalna skarga na egzaminatora (?)

                  to już pewnie za późno

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
                  • Odp.: Oficjalna skarga na egzaminatora (?)

                    dlaczego dopiero teraz się na to zdecydowałaś, a nie zaraz po incydencie

                    Gość
                    Zgłoś
                    Odpowiedz
                    • Odp.: Oficjalna skarga na egzaminatora (?)

                      Teraz,to już tylko koniowi możesz zameldować.

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 30

                      Odp.: Oficjalna skarga na egzaminatora (?)

                      To nie jest reguła że wszyscy w Tbg-u są tacy. Jak wszędzie są ludzie i ludzie, ale chyba coś w tym musi być, bo wiele osób się skarży. Ja jak tam zdawałam pierwsze co pan zauważył to że jestem z Ostrowca.....

                      Gość
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
                    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 31

                      Odp.: Oficjalna skarga na egzaminatora (?)

                      Najnormalniej w świecie się bałam! Gdybym do tej pory nie zdała prawka, to pewnie dalej nic bym nie robiła, ale teraz, kiedy mam za sobą egzamin chcę działać i po Świętach startuję.

                      Gość_mieszkanka OSTROWCA
                      Zgłoś
                      Odpowiedz
1 post w tym wątku został wyłączony z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tym postem.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -