Po każdym bazarku na ogrodach walają się śmieci i odpady. Nikt tego nie sprząta. Pojawiły się gryzonie jedzące resztki. Jest oprócz tego że to uciążliwe to niebezpieczne bo mogą roznosić choroby.
w Ostrowcu jest dużo szczurów, które wieczorem przebiegają ulice Polną i Sienkiewicza.
To nie należy do Targowiska Miejskiego? Z resztą... naucz ludzi kultury i żeby po sobie sprzątali - 100 lat Ci zejdzie.
Standardowa odpowiedź jak coś trzeba zrobić. To nie my, to targowisko. Targowisko - ale my tylko odpowiadamy za samo targowisko, nie tuż obok, proszę do spółdzielni. Spółdzielnia - to nie my, to urząd gminy w tym miejscu sprząta. Urząd gminy: to wina rządu. I tak w kółko, a śmiecie czekają aż wiatr je wymiecie na inną posesję...
Przecież jest tabliczka do kogo należy bazarek... Pytaj u źródła.
Powinni opłacać sprzątaczy ci co handlują tam bo to oni zostawiają tam ten syf i smród
Gościu z 16:12, syf jest nie tylko na samym bazarku, ale na trawnikach koło niego. Kto za nie odpowiada?
P.S. Warto sprawdzić jak się pisze "brud" przed dodaniem wątku.
Gościu z 16:42, to może zrezygnujmy w ogóle ze sprzątania tego miasta, taniej będzie po prostu zaapelować do mieszkańców, by nie brudzili.
Zaapelować do sprzedających na bazarku poprzez kontakt z właścicielem, czyli Targowiskiem Miejskim.
Jak inaczej?
Nie chodzi o samo targowisko, ale teren wokół niego, który do targowiska już nie należzy - trawniki, chodniki itp. Tutaj targowisko miejskie ma wy*bane i słusznie, bo to sprawa miasta.
Kłamiesz. Bazarek codziennie jest sprzatany.
