Mąż Pani zawsze może na mnie liczyć. Od jakiegoś czasu obserwuję Pani wpisy na Forum i doszedłem do wniosku, iż pora wkroczyć do akcji. Jeśli nie Pani, to może znajomi męża przekażą mu wiadomość o mojej deklaracji pomocy.
Codziennie się tu na was drodzy forumowicze otwieram, bo okoliczności mi na to pozwalają. Mam wolne siły przerobowe, a jako że nie lubię bezczynności, to widzicie tego efekty i tutaj. Moja rodzina ma się dobrze, a że ma działającą na szybkich obrotach żonę/matkę...no cóż...wszak Bóg na najwyższym miejscu. Nie musicie mi dziękować. Nagrodę odbiorę w niebie ...taką mam nadzieję.:))
Autorze wpisu z godz.11:38 czy Twój wpis dotyczy mojej osoby?Bądź uprzejmy odpowiedzieć.
Dotyczy psychopatycznego po*eba z vectry.Czyli oczywiste że ciebie.
Nie strasz bo sie zesrasz psychopatyczny po*ebie z vectry i bedzie walić smrodem przez cały łikend.
Ktoś wypowiedział się za mnie, ale ma rację, taka odpowiedź satysfakcjonuje każdego prawnika. Tym bardziej, że jest na piśmie.
I ten "ktoś" też jest z vectry,lecz sie psychopatyczny po*ebie.
Z usług operatora Vectra, w Ostrowcu korzysta kilka tysięcy ludzi. To dla Pana/Pani wiadomości. Wszystkim Pan/Pani(do ustalenia) właśnie ubliżyła, a mnie osobiście.
Z tego, co wiemy, nie gotujesz, bo od gotowania nie zaczęłaś i na gotowaniu nie zamierzasz skończyć. Udzielasz się aktywnie w sekcie NEO w naszym mieście. Całymi dniami jesteś aktywna na forum. Wiemy też od ciebie, że masz troje dzieci i męża, bo jesteś wyjątkowo wylewna w opowiadaniu o sobie. Powiedz nam, czy kobieta, która jak głosisz, ma za swoje główne zadanie opiekę nad rodziną, którą stworzyła, zachowuje się na co dzień tak, jak ty?Na jaką nagrodę od Boga ty oczekujesz? Za co? Za leserstwo, obłudę, kombinatorstwo i wygodnictwo?Nie żartuj.
Nie żartuję...daleka jestem od żartów. Za moimi słowami zawsze idą czyny...fakty je potwierdzają. Ty nie ogarniasz jak żyją ludzie, którzy "nie są z tego świata", bo Pan ich sobie wybrał. Mam czas na wszystko, co chcę, mogę i muszę robić. I Bóg mi w tym błogosławi.
Dziś np. Jego wolą jestem sama u mojej mamy i mogę na luzie poświęcić ci czas, bo wierzę vectra, że twoje miecze, topory, tomahawki, przekujemy kiedyś wspólnie na lemiesze, a włócznie na sierpy i będziemy żąć to duże żniwo.
Ps. To co z tym obiadem...nadal tchórzysz?
Upadek totalny felo forum ci jest droźsze od własnej matki skoro na nim siedzisz