Przypomnij sobie sytuację, groźby odejścia lekarzy i pielęgniarek, grożby strajku, nagonka w mediach na starostwo i osławiona ówczesna opozycja ,dziś rządzący , popierająca ,domagająca się żeby nie powiedzieć inaczej,tych podwyżek choć wiedzieli źe powiatu na nie nie stać. Niektórzy mają dobrą pamięć ale krótką. A potem jaki to szpital zadłuźony my to lepiej będziemy zarządzać. Wygrali wybory to i rządzą jak umieją.
Zatroskane niewiniątka a miało być tak gładko i genialnie i co?.
I nie widzisz nic złego w takich kominach płacowych? Naprawdę?
I nadal nie wiadomo czy przeprosił czy nie?
Ale to w imieniu starosty pytasz gościu z 14.17? Cos tak jakby temat zastępczy... odwracanie uwagi od likwidacji oddziałów poprzez tworzenie mało istotnych wątków.