Ale wątek dotyczy ONR , właśnie widzisz ja ludzie powoli skłaniają się powoli w stronę prawicy. Do czego doprowadza to chore państwo. Ja też byłem punkiem a teraz otwieram oczy. Mam już swoje lata i nie będę latał po ulicach jak szczeniak, lecz mogę pomóc w jakiś inny sposób;)
no właśnie to co się dzieje powoduje, że ludzie otwierają oczy i widzą to czego nie dostrzegali przez lata. Zaczyna z powrotem odzywać sie w ludziach patriotyzm i duma z bycia Polakiem. Ludzie widzą, że to co się dzieje zaczyna ograniczać nasze prawa, wolność słowa.
http://niezalezna.pl/29210-uwaga-panstwo-policyjne-na-euro-2012
nie powiecie mi że to jest normalne...
Zależy co masz na mysli mówiąc "latał po ulicach" ;) Jak będą jakieś struktury to będzie organizacja. Wysyłajmy ankiety a jak nas przyjmą to będziemy radzić. Jeśli będą święta narodowe czy inne uroczystości będzie można się pokazać lub jechać do innego miasta i tam z szerszą grupą działać. W naszym powiecie jest sporo ciekawych pomników narodowych, niestety są zaniedbane i tym też byśmy się zajmowali.
Za moich czasów już nie było takiego typowego "skinowania", bo nie to się liczyło. Najważniejsze były poglądy, a nie to jak kto się ubiera. Co do tych pomników zaniedbanych, to my zawsze na 1 listopada "lataliśmy" po miejscach pamięci narodowych i paliliśmy świeczki. Nie robiliśmy tego nawet jako ONR tylko prywatnie, z czystego patriotyzmu i pamięci o osobach zamordowanych przez hitlerowskich i sowieckich okupantów. Chyba jako pierwsi zainteresowaliśmy się zaniedbanym pomnikiem Adama Mrozowskiego- burmistrza Ostrowca i pierwszego prezydenta tego miasta- działacza Narodowej Demokracji.
zapytam z czystej ciekawosci czy do dawnego ONR nalezal niejaki Ksiazka ? tak po prostu pytam z ciekawosci. A swoja droga fajny pomysl :)
i zapewne gdyby organizacja nie byla tak mocno ukierunkowana na katolicyzm to pewnie bylbym zainteresowany no trudno :) tak czy inaczej zycze powodzenia bo cel jest szczytny :)
Chodzi mi o akcje typu blokada marszów lewicy itp. Popieram dbałość o miejsca pamięci narodowej.
nazwa mi się kojarzy z Ku Klux Klanem albo organizacją terrorystyczną
z chęcią spotkałbym się z ONR -owcami, mam bardzo wiele podobnych poglądów, ale na zasadzie wymiany poglądów, problem jest jeden ja nie wykonuje niczyich rozkazów i nie podporządkowuję się, chyba że jest to zgodne z moimi przekonaniami.
fajny mają herb, podobny do sfastyki. ciekawe co im geje przeszkadzaja? faszolom to wszystko co zywe przeszkadza zresztą
ale co cie to obchodzi gdzie kto sobie co wsadza???? krzywdy nikomu nie robi ani nikogo do tego nie zmusza!!! lecz sie człowieku. Ciekawe jakby ci twoj syn oznajmil ze jest gejem albo corka ze jest lesbijka co bys zrobil, zakopal w lesie co? bo taki czlowiek to juz niema prawa zyc? duzo osob nalezacych do tego ruchu faszyzuje a nawet skinheaduje i sie otwarcie do tego przyznaje, wiec chyba nie wiesz o czym mowisz