14:13. Masz rację, teraz pora na pseudo katolików i dewoty z parasolkami w jednej ręce i różańcami w drugiej.
13:33 ukradł, nie ukradł, działał na szkodzę państwa, za to jest paragraf. Miejmy nadzieje, że sprawiedliwość go dopadnie.
Synek Ryszarda K. jest znany w trójmiejskim światku jako "mały książę Trójmiasta".
Mimo pasji do sportu i licznych wyróżnień w tej dziedzinie Aleksander K. nie ma zbyt pochlebnej opinii w rodzinnych stronach. Według znajomych od najmłodszych lat miał sprawiać problemy wychowawcze, a w szczególności, gdy był po wpływem alkoholu. W rozmowie z "Faktem" osoby z otoczenia 31-latka mówią:
Aleksander nie należy do spokojnych ludzi. Bywa agresywny, na imprezach nieraz szukał zaczepki
Obnosi się ze swoim bogactwem, nie stroni od imprez i alkoholu, a kiedy tylko trochę wypije, traci nad sobą kontrolę Nie bez przyczyny tatuś załatwił mu obstawę
https://plejada.pl/newsy/ryszard-k-zatrzymany-przez-cba-kim-jest-syn-aleksander-k/7wzbrw7
A teraz będzie siedział.Chyba że się szybko zapisze do PO.Wtedy Neuman zagwarantuje mu bezkarność.
Albo do PiS.
Wtedy jeszcze kucharkę z Trybunału Konstytucyjnego dostanie w pakiecie.
Cienkie jak dupa węża.
Jak to dobrze gościu 21:04, że nie ma juz w Trybunale handlary bazarowej.