Policja chyba skraca sobie drogę przez park bo poruszają się na bombach pod komendę. Trochę nie bardzo to wygląda. Straż miejska zawsze przyjedzie jak wzywasz a policja to różnie bywa a jak ponownie dzwonisz to potrafią powiedzieć że już tam byli a to guzik prawda. Straż miejska jest obecnie rozsądna i wyrozumiała.
Reja 10. Wieśki parkują swoje karoce jak popadnie i gdzie popadnie. Nigdy, przenigdy nie widziałem tam interwencji straży gminnej ani milicji
No niby tak. W sumie jeszcze to piwo otwarte. W takich małych miasteczkach to chyba zbędny wydatek.