Nie zawaha się przed rozpoczęciem konfliktu nuklearnego.
Tylko zgładzenie Putina może powstrzymać zagładę ludzkości.
Putin to zwykła marionetka Chin.
Się jednak okazało, że armia rosyjska wcale nie taka mocna. To ma być imperium?
Po co nakładać sankcje, skoro oni na pewno się na to przygotowali i mają zabunkrowane majątki?”
Ano pewnie mają i jeśli ich zabolą, to tylko trochę. Mają rezerwy złota, być
może wielkie chińskie pieniądze. Przetrwają te zachodnie sankcje, tak samo jak o wiele mniejszy Łukaszenka, radzi sobie teraz z sankcjami.
Ale nie mają jednego. Pełnego wpływu na nastroje społeczne.
Sankcje na linie lotnicze i biura podróży to tysiące wkurzonych pracowników. Pilotów, stewardess, mechaników, agentów turystycznych nie ma co robić.
Miliony ludzi zamiast ma Jamajkę czy Egipt, mogą jechać co najwyżej do Soczi. A i to niekoniecznie, bo do Rostowa, niedaleko, strzelali Ukraińcy.
Sankcje w postaci zamknięcia Spotify czy Netflixa, zakazu dystrybucji filmów, książek, bana na koncerty, wykluczenie z wydarzeń sportowych wydarzeń sportowych (w obie strony, my nie jedziemy do was, wy macie zakaz do nas) to kolejne miliony ludzi, którzy odczują to na własnej skórze. Bo nie mogą na czymś zarabiać, bo nie mają dostępu do rozrywki. Możecie sobie obejrzeć Maszę i Niedźwiedzia i zagrać w hokeja z Białorusią. Wypierdalać.
Jedyne do czego powinno mieć dostęp rosyjskie społeczeństwo, to zmasowana liczba filmów ze zbrodniami wojennymi. Zasypać ich tym na vkontake, whatsappach i smsami. Tak żeby wracający do domu wojak dostawał pytania „tato, a ty strzelałeś do przedszkola?”, a ten na froncie odbierał telefony „synku, dlaczego rzucacie bomby na szpital?”
Sankcje na różne firmy. Technologiczne, finansowe, produkcyjne. Nie handlujemy z wami, żadnych oprogramowań, w dupę sobie wsadźcie wasze lokaty, nie chcemy waszych spodni, nart ani wódki. Nie, nie i nie. Handlujcie sobie w Omsku.
Aha, panie Gazprom, spierdalaj pan z naszej giełdy. Sory.
Sankcje na przemysł i surowce. Pewnie najtrudniejsze ale każdy obywatel państwa zachodniego powinien mieć świadomość - „kupując gaz, finansujesz najemnika mordującego pacjentów w ukraińskim szpitalu”. Tak, to są dokładnie takie proste zależności.
To co Unia Europejska ustami Katariny Barley, proponowała Polsce czyli „zagłodzenie finansowe” doprowadzi do tego, że zwykli Rosjanie nie będą mieli ani igrzysk ani chleba.
Rok takiej izolacji i Putin oprócz milionów wkurwionych Ukraińców, będzie miał miliony wkurwionych Rusków.
O to powinna iść teraz gra. I tutaj jest bardzo szerokie pole do popisu dla dyplomatów, biznesmenów, a nawet.. każdego z nas.
https://stop-russian-desinformation.near.page/
DDoS ważnych rosyjskich stron, część padła, część przerywa