Królowie byli a i owszem, nawet było ich trzech w rynku ..lecz królowa w tym tłumie kroczyła tylko jedna :)
Zwłaszcza ta,co zawsze wpycha się wszędzie(czy ją chcą czy też nie) i lubi zwłaszcza w pierwszym rzędzie...,a rzuca się w oczy,bo idzie w sposób wyjątkowy :)Tym razem,tłum był przed nią, a ona bujała się nieco dalej...:)Ona jest ELITĄ z Ostrowca wraz z dziećmi,wszędzie jej aż nadto.Chce nadrobić miną w nieruchomej pozycji.:):):) Królowa ponad orszakiem :) tylko konia brak