Mam taką sytuacje że osoba podejmuje decyzje a za kilka dni się z nich wycofuje . Czy można ufać takiej osobie ? Czy godzić się na wycofanie decyzji ? Co myśleć o takiej osobie bo niewiem o co jej chodzi to tak troche jak szantaż .
Cierpisz na brak dyskutantów? Kolejny pusty wątek, bo nie masz z kim pogadać? A może by się tak dało w domu coś zepchnąć z nudów? Posprzątać, albo zrobić pranie?
Współpracujesz z Sasinem?
19:48 z całym tym miastem na Ukrainie?
Jaki masz z tym problem? Problem powinna mieć taka osoba, nie ty, bo uważam, że wycofując się z decyzji nie zachowuje się twarzy.
Kochaniutki , zmiana decyzji świadczy o ciągłości dowodzenia .
Zmiana decyzji znaczy że jest się jak horagiewka na wietrze hihi