czy w ostrowcu to jeszcze zycue sie rozwija czy stagnacja i zastoj jak na cewce moczowej ,biue wuem czy wracac czy dalej zytc w kraju gdzie jest godna wyplata luz i pilka na wysokim poziomie?|
TAK WLASNIE MYSALEM ZASLEPIJA WAM OCZY SUPER HIPER MARKETAMI MC DONALDEM LUDZIE GDZIE SA PERSPEKTYWY
ZYCIE GODNE NIE MYSLEC JAK PRZEZYC OD 1 DO 1 TYLKO ZYC SWOBODNIE
W WAKACJE PATRZAC NA TEN OSTROWIEC TO NAPRAWDE ZAL I LAZW OKU JAK WY WYTRZYMUJEC IE I ZE WAM NERWY NIE PUSZCZA P.S ZROBCIE TO SAMO CO W EGIPCIE -NAPRAWDE DOBRA RADA
Ja żyję w O-cu i całkiem nieźle mi się powodzi:) Robię, to co lubię, a za granicę jeżdżę kilka razy do roku, ale nie do pracy - tylko na wakacje. A jeśli chodzi o Ostrowiec, to niczego mi osobiście tutaj nie brakuje. Spokojne miasto, nie stoi i się w korkach, luzik. A rozrywki?- wszystko w zasięgu ręki - do Krakowa czy do W-wy nie jest daleko. Współczuję ludziom, którzy za chlebem muszą wyjeżdżać na obczyznę.
NIE KOZACZ AMIGO URUCHOMILES SIE ZA BARDZO
Wilczyński?
a co cie tak to boli ,nasza bida nasza sprawa , do ciebie o pomoc nie walimy
stagnacja = zastoj
Ostrowiec robi się jednym wielkim slamsem!!! Niestety!
A czyja to wina? 60% nie chodzi na wybory ,a potem płacz i lamenty na forum.Ostrowcem rządzą ci sami ludzie od 40 lat.
Jeden który wprowadził obwodnicę miejską ...do miasta,taki wizjoner na skalę światową,jest teraz starostą,drugi,niemota,na sznurku jak ciele chodzi.
Jak nie chce się ruszyć czterech liter na wybory, to mamy od 40 lat ten sam układ biznesowo-kolesiowo-rodzinny przy władzy.
A ty tam Jose,pamiętaj ,zawsze będziesz OBCY tam gdzie jesteś.
Boże, dobra spakujmy się wszyscy jeszcze dziś i wyjedzmy za granicę. ot ci rada!!
JOSE Perspektywy tez padaja..tylko do konca lutego
Nie ma co gadac tez siedze za granicą,tęskni mi się za Ostrowcem,rodziną,ziomkami,ale co zrobić jak nasze miasto ma taka specyfikę,że strach coś otworzyć swojego bo padnie z racji tego,że ludzie nie mają hajsu żeby kupować,a chcąc iść do roboty to sie serce kraje na myśl jak ''wysokie'' wynagrodzenie bedzie na koniec miecha,a kolejny problem to wogóle znaleźć tę pracę.Wiadomo że pieniadze nie sa najważniejsze,ale nie jestem debilem żeby mnie urzedasy w ch... robili,wiec wole siedziec gdzie siedze i zarabiac dobrze,niż myslec tydzien po wyplacie skad wziasc pieniadze na chleb?!!Oni kasują po 12-13 koła na miecha ,jak nasz prezydencik śmieszny,a Ty idź i rób za 1300.Taką opcję szczerze pierd...,wole wyspy.Pozdrówki dla ziomków na emigracji!!!
kogo byś nie wybrał to samo będzie bo najpierw się napełnia własną kabze-a z szarakiem sie nikt liczył nie będzie
Nasze miasto to miasto starców ,przez pewien czas byli to dziadkowie z wnukami,teraz to juz sami dziadkowie,ja tez bylam na wyspach przez jakis czas ,wrocilam bo rodzina minął czas i co ? nawet nie bede sie ogladać,nawet już żalu nie ma,walizki spakowane ,bilety na szafce i żegnajcie bo nawet na obcym ale GODZIWIE!!!!!!!!!!!!
Co oni z tego kraju robią?gdzie takie podatki ,zus,to wszystko powinno byc mniejsze o polowę,ceny.Gaz przecież powinno sie promowac ekologię tak jest w innych krajach i sa zniżki wszystko żeby tylko jezdzic na tym paliwie a tu odwrotnie , musi być drogo i już,bo trzeba na czyjeś pensje zarobić.Gorzej jest niż za komuny bo była praca i każdy mial jakis byt zapewniony a teraz zamydlili oczy marketami i tylko jednostki maja dobrze
gdyby nie komuna to teraz by bylo normalnie
Polska, Polska , ktoś zapukał w dno. Miasto, wioska niewiadomo co...