Muzea, OBK, wernisaże, wystawy, kursy, spotkania, a potem ZDK, filia Centrum Kopetnik, nowa szkoła muzyczna.... Ech dzieje się tyle, że mogą dużo większe miasta pozazdrościć.
Widać tę zazdrość po kierunkach emigracji i po liczbie ludzi w naszym mieście :)
Kultura i sztuka mają owocować na przyszłość, a nie przeszłość.
I na Słonecznej można dziś potańczyć "Pod chmurką"
Kultura i sztuka to deser.
Potrzebne są inne posiłki w pierwszej kolejności.
Ubytek ludności, poziom bezrobocia i miejsce Ostrowca w rankingu zamożności gmin twierdzą inaczej niestety.
Nie samym chlebem człowiek żyje, to nie epoka kamienia łupanego. Twardogłowym, ograniczonym pisim wyznawcom wystarczy micha z tego, co skapło z pańskiego stołu i niedzielna msza, na której koniecznie trzeba rzucić na tacę, bo tak kazali przywódcy i już są happy. Dno i metr mułu.
Nie wydaje mi się, że w epoce kamienia łupanego chleb w ogóle istniał.
Piszemy "skapnęło".
Wracaj do szkoly ಠ﹏ಠ
W tym miescie inwestuje sie za Wila w sport, teraz w kulture. Gospodarka lezy.
Bo gospodarka wymaga nie tylko wiedzy i predyspozycji, ale przede wszystkim chęci i zaangażowania.