Po co inwestować miliony w ludzi, skoro można wydać tylko 300 ty. i napisać, powiedzieć w mediach, że jest wspaniale i miasto jest bez długów. Bebechy mi się przekręcają no to skurwysyństwo.
Modlili modlili i wymodzili. Radyjko o dożynkach coś wyskrobalo teraz pora na trybunę ludu. Ciekawe ile kasy im skapnie z promocji dożynek?
A jak oznaczają te treści za pieniądze? Informują, że to materiał za kasę?
Jak to było? Prawdy nie da się zatuptać głupotą? No właśnie. Taka kasa dla lokalnej gazety. Szok. Teraz już wiem dlaczego stosują taką narrację.
Nie jest wam wstyd w tej gazecie? Tyle kasy. Szok.
22.01.2020 Mniejsza obsada. Naturalna redukcja etatów sposobem na oszczędności (...)
To ten pan pisze dla miasta a ta pani z tej samej gazety dla starostwa? I gdzie tu rzetelność? Jak można być zatrudnionym na umowę o dzieło czy zlecenie pójść np. na sesję i napisać tekst za kasę i obiektywny tekst nie za kasę? Ciekawe od ilu lat jesteśmy tak ch...ni?