19:29 Celna uwaga. Zwykłego pracownika huty pewnie nie jest stać takie dobra.
Prawda jest taka, że ludziom w Ostrowcu wiedzie się lepiej niż np. w latach 90-tych, ale w porównaniu z innymi miastami podobnej wielkości jesteśmy na końcu peletonu. Świętokrzyskie rozwija się bardzo powoli. Nasz region uparcie kultywuje hutnictwo, które od kilkunastu lat jest w rękach Hiszpanów, a oni widzą pieniądze. Dla nich podejście jakieś sentymentalne jest całkiem obce. Natomiast mamy przepiękne tereny turystyczne: Krzemionki, Góry Świętokrzyskie, Bałtów, Ćmielów i dziesiątki innych. Możemy być drugą Białką Tatrzańską. W Ostrowcu stawia się na muzea (które tylko generują koszty), na sport, który u nas leży bo nie ma sponsorów. Dajmy ludziom normalnie żyć, niech się rozwijają, niech tworzą fortuny a wówczas wszystko samo się ułoży. W naszym regionie każdy liczy albo na Starostę albo na Prezydenta, a oni się zwalczają. Widać zresztą że Jarubas się nie sprawdził kompletnie, podobnie jak rządy PiSu. Ludziom potrzebna wolność od kagańca jakim są układy i podatki. Kto tu zainwestuje jak nawet nie wie że mamy takie piękne tereny, albo kto zainwestuje jak chcąc coś zrobić w regionie musi znać odpowiednie osoby? Wszystko w temacie, jak to się nie zmieni to będzie klapa. Warto wydać nawet set tysięcy aby ludzie dowiedzieli się w Polsce że istnieją Krzemionki czy chociażby stara huta, którą można udostępnić do zwiedzania.
Tu Jacek W. ma troche racji. Ludzie w Polsce wiedza gdzie jest Baltow, lub slyszeli i pytaja. Ale o tym ze jest Ostrowiec i Krzemionki to juz slabo.
po pierwsze nasz rodzimy biznes nie płaci najlepiej i jakby mieli możliwości to by płacili jeszcze mniej dlatego ten kaganiec ja bym zostawił po drugie dojazd do Ostrowca jest bardzo kiepski a z samej turystyki nie wyżyje się.Stara huta jak na razie pracuje jedyne co można zwiedzać to tę hale za UP i rybki połowić.Chyba jednak skazani jesteśmy na marazm Ostrowiec jako miasto wydzielone powstał dzięki Hucie
12:31. Wreszcie ktoś powiedział prawdę na temat przyczyn powstania miasta, choć niektórzy bardzo się oburzają uznając się za mieszczan z dziada pradziada;)
Sprawę trzeba postawić jasno. Ostrowiec przez dziesiątki lat był miastem chłopo-robotnikow. Albo pracowali w hucie z dziada pradziada, albo porzucili wieś i przyjechali do pracy w Ostrowcu jako kowal, niewykwalifikowany robotnik czy szwaczka. Więc czego można się spodziewać od ich potomków? Są bezrobotni, zyją w hutniczym mieszkaniu z zadłużeniem, czekają na pomoc mops i piszą na forum, ze miasto umiera, że toonie, że bez petspektyw. Jakie perspektywy może mieć 50 letni człowiek po szkole podstawowej, lub 2 klasach zawodówki. Przychodzi potem taki do PUP-u i mówi, że zna się na wszystkim po trochu. Czyli na niczym.
Mowa jest o 50-cio latku bez perspektyw,OK!To niech ktoś się wypowie na temat perspektyw dla opuszczającej miasto młodzieży.Co zrobić,aby zostali w mieście i zakładali rodziny?
10:25. Przynajmniej jakiś pomysł i realne spojrzenie na rzeczywistość, a nie przedstawianie katastroficznych wizji lub nawoływanie innych do działania.
Z wypowiedzi forumowiczów wynika,że jednak w mieście Ostrowiec można żyć dostatnio i spokojnie.Inwestorzy nie są niezbędni.Mamy Hutę Celsa i inne prywatne Firmy w których ludzie zarabiają w większości min.krajowe,ale to przecież nie stoi na przeszkodzie aby być szczęśliwym i nie narzekać.Jedynym wyjściem dla osób,którym jest źle,jest zmiana miejsca zamieszkania.Zostaną w mieście tylko Ci,którym się żyje dobrze i w końcu wszyscy będą zadowoleni.Pytanie tylko,ile procentowo jest takich osób,którym żyje się dobrze w Ostrowcu,i ilu mieszkańców w związku z tym pozostanie?
Wszyscy niby zarabiają minimum a żyją jakby zarabiali maksimum.
Zarabiają min.krajowe,ale maja zaplecze na wiosce.Rodzina mieszkająca w okolicy,zawsze będzie wspierać jak nie finansowo to da prowiant na cały tydzień i "luzik"
16:34.Co Ty, oni za minimum krajowe, to mogą ewentualnie przewrócić się na drugi bok rano, jak inni wykształceni, z wiedzą fachową i specjalistyczną, śnieg, mróz, deszcz i pogoda idą do pracy. Jeśli można wygodnie żyć z zasiłków lub emerytur rodziny, to można tylko oczekiwać wyjątkowych ofert pracy. Takich dla VIPÓW, oczywiście.
mnostwo jest ludzi nie tylko tu ktorym sie poprostu nie chce pracować
500+ i zasiłki zbyt lekką ręką rozdawane robią swoje.
Upadłość Huty to jeden z przykładów realizacji ustaleń okrągłego stołu. Doprowadzić do upadku państwowe firmy i pozwolić na przejęcie ich za przysłowiową złotówkę przez ludzi beneficjentów z Magdalenki tzn członków PZPR, służb specjalnych i lokalnych działaczy partyjnych lub ich słupów. Jednym słowem aby ta sama grupa ludzi mogła przejąć majatek państwowy czyli nas wszystkich na własność w sposób nazwijmy to legalny. Tak stworzyła się klasa oligarchów postkomunistycznych. W Ostrowcu tez.
Co ma upadlosc huty. Pewne rzeczy sie zadzialy i tyle. Trzeba bylo brac sie za robote. Wzieli sie w Mielcu, Stalowej Woli, Starachowicach, Pile, Walbrzychu. A tu wladza lokalna dala ciala. Wygraly prywatne interesy polegajace na oglupianiu ludzi igrzyskami zamiast zajac sie gospodarka. Ci ludzie nie poniesli zadnej odpowiedzialnosci.
podobno to kalamaga nie chcial strefy w ostrowcu??? jesli to prawda to powinno sie go powiesic na rynku
20:20. Dobrze, że się odpowiednio podpisałeś. Wiemy z kim tańczymy hahhahaha.