07:07, widocznie twoja cała rodzina tam zjechała.
Teraz to dopiero bedzie:
niech żyje bal!
W Starachowicach jedyne co jest lepsze, to lans. Poza tym, jak wszędzie. Miasto emerytów i też kto może pakuje się i wyjeżdża.
Tam i dyrekcja ubiera się stosownie do stanowiska.
U nas to jest lans:
Dlaczego w Ostrowcu, tak jak w Starachowicach nie ma imiennego wykazu kadry OBK?
A kto zostanie zastępcą?
Te szybkie awanse w samorządzie muszą coś znaczyć.
Dlatego, że Starachowice to niedościgniony wzór w skali całego kraju.
BIP powinien być dla każdej tego typu instytucji, tak stanowi ustawa.
Nie ma wykazu, bo tam jest tylko jedno nazwisko od wszystkiego;)
A i dyrektor.
Ale on robi co mu każe.
W Ostrowcu nie makim się widocznie pochwalić
A przecież stary - nowy dyrekto rządzi już tam przynajmniej 8 rok.
To co się ma tu znienić;)
Największe grupowe zwolnienia. W grubych setkach.
Szkoda miasta.
W Starachowicach robię zakupy i bawię się na imprezach. Ostatki spędzę właśnie tam.
Kiedyś Ostrowiec w porównaniu do Starachowic to był o kilka długości do przodu. Minęło trochę latek i jest dokładnie odwrotnie. To dzisiaj ludzie z Ostrowca jeżdżą do Starachowic do roboty, do szpitala, do apteki. Niestety Ostrowiec to miasto straconych szans. Starachowice, które miały gorsza pozycje pod każdym względem w porównaniu do Ostrowca, poradziły sobie znacznie lepiej. Dlaczego? Niech każdy sobie dopowie sam.
