Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Ostrowieckie buraki

Ilość postów: 18 | Odsłon: 2015 | Najnowszy post
  • Ostrowieckie buraki

    Wybraliśmy się z dzieckiem na gofry tu przy galerii Łysica. Siedliśmy przy stoliku. Podjechał burak, mało ,że stanął pod samą budką podczas gdy cały parking pusty bo niedziela to jeszcze najpierw probował zamówić coś żeby nawet nie wysiadać potem wysiadło państwo i zlożyli zamówienie, potem czekali na nie aż w końcu skonsumowali w samochodzie a wszytko to bez wyłączania silnika zaledwie może metr od stolika . Trwało to ok 15 min. Mało , żeusiwliśmy wdychać spaliny to jeszcze ani porozmawiać bo walczy silmik No burak nad buraki. Zero kultury , zachowanie jakby tylko Oni byli na tym świecie.

    Gość
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Ostrowieckie buraki

      Należy burakom zwracać uwagę. My niestety mamy w większości z tym problem. Wolimy denerwować się, ale milcześ, a to bład. Nie wolno przecież stać z włączonych silnikiem pow. 2 min.

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Ostrowieckie buraki

        Dokladnie. Geby nie masz zeby opierd...?

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Ostrowieckie buraki

          Trochę kultury, to nic nie kosztuje.

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
        • Odp.: Ostrowieckie buraki

          Dokładnie też często obserwuję takie zachowanie. Ręce opadają. To buractwo jest nagminne.

          Gość_...
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Ostrowieckie buraki

            Ty buroczoku pewnie ni masz czym jeździć i bez prawa jazdy i ci grabie opadajo.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Ostrowieckie buraki

              Jaka gleba takie buraki.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Ostrowieckie buraki

                Moja babcia piekła wyśmienity buracarz - placek z buraków cukrowych. Polecam. Niestety wszelkie sklepowe placki z marketów naszpikowane są konserwantami, sztucznymi barwnikami (np. barwniki azowe które mogą u dzieci czy osób wrazliwych upośledzać koncentrację). W wielu krajach barwniki azowe są zakazane. Na polskich produktach nie ma podanej informacji ile danego barwnika znajduje się w 100g wyrobu a przecież są normy dziennego spozycia tych chemikaliów.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
              • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 10

                Odp.: Ostrowieckie buraki

                08:52 gleba podostrowiecka, trochę w kierunku Sienna. Wystarczy popatrzeć na wypowiedzi np. ta z 8:45

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Ostrowieckie buraki

                  Burak jakby zgasił auto, to jakby odpalił, skoro akumulator słaby, a rozrusznik padnięty?

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 12

      Odp.: Ostrowieckie buraki

      A może wystarczyło grzecznie i kulturalnie poprosić o przeparkowanie samochodu lub zgaszenie silnika? A nie siedzieć naburmuszonym w spalinach.

      Gość_simple as that
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Ostrowieckie buraki

        Nie zmienia to faktu, że burak to burak i nie powinno się prosić o kulturę, tylko kultura powinna być zachowania domyślnie. Swoją drogą tyle razy widziałem jak ktoś z ryjem wyskakuje do innej osoby, bo ta zwróciła uwagę, że czasami lepiej nie psuć sobie nerwów dyskutując z osobą typu "mi się należy", "będę robił co mi się podoba"

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Ostrowieckie buraki

          Wystarczy wyjechać do innego miasta i tu wrócić, i od razu widać różnicę w kulturze i zachowaniu ludzi. Niestety dla Ostrowca gegatywana. Od kolejki u lekarza , na zakupach czy na ulicy ,czy autobusie.

          Przykłady można mnożyć.

          Gość_XxX
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Ostrowieckie buraki

            Nie przesadzaj. Ostrowiec niczym się nie różni od innych polskich miast, a nawet zagranicznych. Wszędzie się znajdą buraki i to nieważne czy Ostrowcu, New Jersey czy Katowicach.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Ostrowieckie buraki

              Trzeba bylo szczelić w pysk

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Ostrowieckie buraki

                Ta, a jak by się coś przypadkiem stało to by się poszło siedzieć jak za człowieka.

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Ostrowieckie buraki

                  Nie patrz na to, wal śmiało w ryj, bo to bydło

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
2 posty w tym wątku zostały wyłączone z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tymi postami.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Losowa firma:
Solar Studio Sp. z o.o.
Branża: Solaria
Dodaj firmę