Można śmiało powiedzieć, że większość wyborców J. Górczyńskiego zagłosowała na PiS. Ktoś wyjaśni jak to się dzieje? Przecież to różne wizje państwa i inne wartości.
Po prostu naprawiają swój bład z jesieni 2018:)
Osobiście błędu swijego nie widzę. Na Górczyńskiego znowubbym zagłosował.
Postawił nam browar
Kultury ;)
A co by dał ten na cztery litery?
Nie ośmieszaj się 17:39. Dobrze, że nie ma więcej takich jak Ty.
Jest więcej, ja też bym zagłosowała ponownie na Pana Górczyńskiego.
Po co ten browar jak ludzi w tym mieście co raz mnie? Najpierw trzeba postawić na inwestorów,A później na kulturę.
Jak to po co? Zeby lokalna pseud-elita mogla sie w nim lansowac i miec wygodne stolki do pracy.
To teraz startował KWW? Nie wiedziałem...
Startowała pani z tego komitetu i popierana przez niego. Nie udawaj że nie wiesz o czym piszemy 17:30.
Z tego komitetu i popierana przez niego, ale to nie był on sam. Czy był?
Chodzi oto, że ta sama osoba co kreśliła wczoraj PiS rok temu wrzucała głos za Górczyńskim.
Myślę, zbyt pochopnie wywiodłeś ten wniosek. Wg podanych wyników Pan Rusiecki otrzymał większą liczbę głosów we wszystkich ościennych Gminach, natomiast w samym Ostrowcu Świętokrzyskim większą liczbę głosów otrzymała Pani Dębniak. Tym samym tendencja niejako się utrzymała. Myślę, że zarówno Pan Rusiecki jak i Pani Dębniak powinni wyciągnąć z tego faktu właściwe wnioski. Taki wynik zobowiązuje oboje do ciężkiej pracy.
Rusiecki wygrał tylko źe przegrał bo opozycja bierze senat
A może tak dwie kadencje w sejmie lub senacie to maks a później powrót do realnego życia i sprawdzenie na żywo skutków podnoszenia łapki w górę według przekazu dnia
To tylko dowød że zabetonowany Ostrowiec ma się dobrze. Wokół ludzie cieszą się że żyje im się lepiej że mają więcej kasy i dlatego glosuja na Pis, żeby rządzili ,ale tu maja rządzić sami swoi , bo nie potrzebuja działaczy PiS u .Ale czy tak sie da? Skoro trzeba korzystać z funduszy , programów rządowych itp ? Czy liczy się tu człowiek czy dzierżenie władzy za wszelką cenę, no nie wiem ?? były czasy że PiS współpracował z PO i dało się, to dlaczego obecni tak nie mogą dla dobra wyższego?