Czy władze Ostrowca powinny podjąć decyzję o ograniczaniu zużycia energii? np. wygaszanie latarni itp.
Zaje..ście, jedno zdanie na początku i jazda ile się da. Tak to prawda Idioci, ale bez pytajnika
Nie wiem jak jest system zrobiony, ale jakby wygasić co drugą to tragedii by nie było. Kwestia tylko tego czy to coś da, bo może prąd jest zakontraktowany na pewną ilość i obniżenie zużycia i tak nie wpłynie na to ile za niego będzie trzeba zapłacić.
Dokładnie. Szkoda, że w spółdzielnie mieszkaniowe nie myślą o oszczędzaniu. Wymiana klosza na ledowy, lub samej tylko żarówki sodowej na wersję ledową to nie jest aż taki wydatek, by brać na ten cel milionową dotację. Wtedy nie zarobiliby koledzy i pociotki tych przy korytkach :) Przy 60 latarniach w tej części osiedla w której mieszkam byłaby to spora oszczędność nawet przy zakontraktowanej ilości o której wspominała osoba wcześniej.
Sprawność energetyczna lampy sodowej i ledowej jest prawie taka sama. Wyłączenie np. co trzeciej latarni byłoby w porządku. Nie da się tego zrobić bo okablowanie jest wykonane po taniości. I świeci albo wszystko albo nic. W miejsce żarówek sodowych można zainstalować metalohalogenowe. Dają światło lepsze od led.
Tylko znowu, żeby nie wstawiali tych lamp o zimnej barwie, bo to irytuje niesamowicie w nocy. A mieszkać przy takim oświetleniu to już w ogóle.
W przypadku metalohalogenów jest możliwość wyboru temperatury barwowej. Jak dla mnie najlepiej wypada 4200k. Ale od mądrości rządzących wszystko zależy.
4200K to wg mnie za dużo. Granice 3000K są optymalne. Powyżej 4000K jest dobre do pracy, ale nie na ulice.
