Uwaga na kobiete na kasie (blądynka krutkie do ramion włosy,wiek ok 40lub lekko po)
Robiłem wczoraj zakupy cena wyszła 22.19 dałem jej dwie dyszki i dwa zlote a potem mówie jej ze jej dam te 19groszy.Wysypałem na dłoń pieniadze z portfela a ona mi wzieła też 5zł i wydaje reszte z 5złotych.
Gdy jej zwróciłem uwage to powiedziała mi ze nie ma w kasie 2zł moich
Uwaga na nią !!! Odpusciłem jej bo nie bede obory robił za 2zł ale uwaga na nią bo kiku takich klijentów dziennie i ma sumke
a no ma na co zbierac.... kto wie, ten wie.
troche dziwne bo sama pracuje w biedronce i raczej jest niemozliwoscia zeby te dwa zlote wzięła sobie do kieszeni. kamera nad kasa dokładnie rejestruje kazdy ruch kasjerki wiec mozesz zazyczyc sobie obejrzenie tego nagrania. zreszta jak bys siedzial 8 godzin bez przerwy na kasie to tez po pewnym czasie nie miał byś siły i za bardzo nie myslał co robisz. ale niestety jak wszedzie najlepiej zaoszczedzic na ludziach do pracy.
A ja dzisiaj miałam taką sytuację w sklepie: kupowałam kurtkę, dałam pani przy kasie należność mniejszą o 5 złotych. Pani na mnie popatrzyła i po prostu powiedziała, że jeszcze 5 złotych jestem jej krewna i już, skwitowałyśmy sprawę śmiechem. Mogłeś spokojnie wytłumaczyć, może po prostu się pomyliła. Trochę więcej wyrozumiałości czasami a nie od razu z człowieka robisz złodzieja.
a no ma...
Żonę chcieli oszukać w Biedronce w innym mieście poprosiła o zapis z kamery która nad kasą jest chyba w każdej Biedronce i już nie było gadki ,że kasa się zgadza bo było widać że płaci 50 zł a nie 20 .
Tu kwota była mała ale również mogłeś poprosić o weryfikację ,raczej nie sądzę by się łakomiła na 2 zł prędzej to było zmęczenie materiału oczywiście o ile taka sytuacja miała miejsce .
wystarczyło zawołać kierownika by zliczył kasę(o każdej godzinie to można zrobić)i wszystko byłoby wiadome-takie oczernianie niezbyt dobrze świadczy o Tobie-taki mądry ale chyba tylko na forum -skoro nie wie jak zalatwić takie sprawy
SPRAWDZAJDZIE PARAGONY PO ODEJśCIU OD KASY Z BIEDRONKI!!!!!!!!!
oszukują!!!!!!!nabijają dwa razy tę samą rzecz!!!!!
nie obrażaj ciężko pracujących ludzi
Ja też bym bardziej dopatrywał się zmęczenia, mnie pani niedawno w sklepie nabiła nie 4 bułki, a 44 ;)
No, ewentualnie zbulwersowany to jakiś wredny kolega/koleżanka.
tez tak uwazam, nie nabijaja specjalnie dwa razy tych samych rzeczy czasami przez przypadek zlapie kod , ktos tu jest bardzo wredny, a 2 zlote to nie pieniadze,kamera rejestruje kazdy ruch kasjerki i za te pieniadze nie ryzykowala by utraty pracy!!!
Nie rozumiem Was, w sklepie takim jak bieronka jest bez sensu nabijanie tych samych produktow specjalnie, gdyz pracownikow to ani nie chlodzi ani nie ziębi bo i tak taka sama pensie dostana... trzeba troche pomyslec :)
A jesli chodzi o sytuacje forum, mysle ze poprostu to bylo zmeczenie, tez bylabym zmeczona psychicznie siedząc na kasie i wydawajac caly czas reszte mozna si epomylic :) nie rob tragedii...
specjalnie nabijają dwa razy towar. wezcie się zastanówcie. sama też pracuję w biedronce i nie ma żadnego sensu nabijanie komuś specjalnie towary bo potem są nadwyzki na inwentaryzacji i też jest problem. zreszta pracownik nic z tego nie ma. nadwyzki w kasie tez nie moze miec i nie ma mozliwosci wsadzenia sobie pieniedzy do kieszeni. kasetki bez obecnosci kierownika sam sobie otworzyc nie moze a pozatym wszystko rejestruja kamery.lepsi sa klienci ktorzy wrzucaja droższe cukierki na wage do tych tanszych albo nie wyjma czegos z koszyka a potem zdziwieni i zbulwersowani ze ktos im zwrocił uwage. a najlepsze są ci ogladajacy np bluzki. wyjmie z dziesieciu opakowan zeby sobie popatrzec rozwali po innych towarach i zabierze sie i pojdzie. pełna kultura
Żałosne!!! w Biedronce go oszukano na 2 zł a Innym nabito towar 2 razy jacy biedni jestescie wszyscy!!
a mi pani nabiła 50 razy landrynki i co mam powiedziec biedna pani kasjerka !!!
ja też stawiam na zmęczenie. Trzeba było od razu temat wyjaśnić, zadając zliczenia kasy, albo zdjęć z kamery. Tyle w temacie.
dajcie spokój przeciez normalne ze kobieta sie pomyliła,czesto robie zakupy w biedronce i zauwazcie jakie jest tempo obslugi czasami sama sie gubie,ostatnio pani policzyła mi 6 bulek a mialam 5 powiedziałam cichutko i kulturalnie 5 i po sprawie a nie na forum kobiete oczerniac masakra jakas
Same sobie winne niech pracują wolniej a nie na hura.Wolniej po prostu wolniej.