Uwaga na kobiete na kasie (blądynka krutkie do ramion włosy,wiek ok 40lub lekko po)
Robiłem wczoraj zakupy cena wyszła 22.19 dałem jej dwie dyszki i dwa zlote a potem mówie jej ze jej dam te 19groszy.Wysypałem na dłoń pieniadze z portfela a ona mi wzieła też 5zł i wydaje reszte z 5złotych.
Gdy jej zwróciłem uwage to powiedziała mi ze nie ma w kasie 2zł moich
Uwaga na nią !!! Odpusciłem jej bo nie bede obory robił za 2zł ale uwaga na nią bo kiku takich klijentów dziennie i ma sumke
Wez czlowieku skoncz podstawowke najpierw a pozniej sie wypowiadaj - ortografia na poziomie 1szej klasy szkoly podstawowowej "blądynka", "krutkie" , "klijentow" - nic dziwnego ze z matematyka tez masz problem. Zal czytac takich wypocin, zara bedzie mowil ze dyslektyk.
Zajrzyj do słownika, a nie będziesz tutaj robić brawurę o 2 złote... :)
ty jesteś jakiś chory o co tobie kaman
Ja też bym bardziej dopatrywał się zmęczenia, mnie pani niedawno w sklepie nabiła nie 4 bułki, a 44 ;)
No, ewentualnie zbulwersowany to jakiś wredny kolega/koleżanka.
tez tak uwazam, nie nabijaja specjalnie dwa razy tych samych rzeczy czasami przez przypadek zlapie kod , ktos tu jest bardzo wredny, a 2 zlote to nie pieniadze,kamera rejestruje kazdy ruch kasjerki i za te pieniadze nie ryzykowala by utraty pracy!!!
ja też stawiam na zmęczenie. Trzeba było od razu temat wyjaśnić, zadając zliczenia kasy, albo zdjęć z kamery. Tyle w temacie.
Nie widzę straty... Za to 2 zł też nadal nie kupiłbyś sobie słownika :)
Tak czy owak nie wiadomo czy oszukiwała, czy po prostu się pomyliła.