Witam wszystkich, potwierdzam wszystko, co zostało wyżej napisane. Dzisiaj mama odebrała właśnie niby zamówiona prze zemnie przesyłkę od tego "wydawnictwa ",mieli jeszcze moje dane sprzed 20 lat, bo tyle już nie mieszkam w domu rodzinnym, kwota na opakowaniu 89,90 PLN szary worek z napisem wydawnictwa i adres firmy, w środku naprawdę marnej jakości, w miękkiej oprawie z szaro żółtymi kartkami do tego dołączony obrazek z modlitwa o zdrowie rodziny
Dzisiaj u nas był gościu srebrną skodą, próbował wcisnąć "almanach katolicki" wydawnictwa książek katolickich. Jak usłyszał ode mnie że nie bierzemy jeszcze próbował coś ugrać, ale jak usłyszał że dalej w domu jest mój brat to się zawinął. Twierdził że książkę rzekomo zamówiła moja mama pod koniec kwietnia co jest nieprawdą.
Według mnie oszust
Ja przed chwilą też zostałam oszukana przez to wydawnictwo, a tylko dlatego, że czekałam na książkę z zupełnie innego, ale uczciwego i sprawdzonego już wydawnictwa katolickiego. I nawet cena się zgadzała!
Moja żona tez dała się nabrać na piękne słówka pani! Książka przyszła na papieże szarym
marne zdjęci itd. Brak kto wydal.
Odp. Też się dałam oszukać, chociaż zazwyczaj jestem ostrożna jeżeli chodzi o te "atrakcyjne" oferty telefoniczne." Niby" kurier przyjechał wieczorem, zainkasował należność i odjechał z piskiem opon! Jestem zła sama na siebie, że tak się dałam zrobić. Myślałam, że będę miała fajny prezent dla mamy a tu taka chała!
Ja właśnie dostałam szkoda że najpierw nie przeczytałam Waszych wypowiedzi. Książka miała być prezentem a teraz aż wstyd coś takiego dać.
Skoro tyle osób się dało nabrać. Ją niestety też dzis dolaczylam do tego grona, to należy coś zbtym zrobić. Napisać zbiorową skargę? Przecież można udowodnić( z bilingow) i znaleźć dane osobow tzw kuriera, który posługuje sie telefonem komórkowym. Może jest sposób na oszustow.
Moja mama też się nabrała na tę ksiażkę.. miała być łądna ksiazka a jak otworzyłam koperte to co innego okazało sie, kurier był strasznie nieprzyjemny jak powiedziałąm ze rezygnujemy z przesyłki
Mnie też zainteresował ten temat no bo oto właśnie dzisiaj dostałam tę książkę a raczej gazetę. Papier żółty, oprawa miękka a zdjęcia to porażka :( co do wiadomości w niej zawartych to jeszcze nie sprawdziłam czy są aktualne. Gdy słuchałam oferty to oczywiście: oprawa twarda, album, duży format, piękny papier kredowy, wspaniałe ilustracje etc. Ale w tym wszystkim jest jakiś postęp na lepsze bo zapłaciłam za nią 50 zł. a nie np. 80 zł .to już coś. A co do adresu wydawnictwa to nie ma go na książce wcale, widnieje jedynie napis Wydawnictwo Książek Religijnych więc o odesłaniu nie ma mowy :(:(:( A posrebrzany medalik to nawet nie leżał koło srebra. Może nasi szanowni Policjanci wezmą się w końcu za tych oszustów ??? Pozdrawiam wszystkich oszukanych i przestrzegam przed zakupem. I jeszcze jedna wiadomość, dzisiaj ponownie usłyszałam w słuchawce "przemiły" głos :( tej samej Pani, która chciała mi sprzedać kolejny "przepiękny album" za 120zł.
dzisiaj t.j 22,03,217 dzwoniono w sprawie ksiazki ale cena 49,90 /almanach katolicki/ miała byc o Miłosierdziu Bożym ze zdjeciami papiezy.Odmówiłam Pani była nie pocieszona bo przeciez płace na miejscu i bedzie kurier.Podziekowałam .Dzieki za ostrzeżenie.Tak sie domyślałam ze to oszustwo.
Ci oszuści w dalszym ciągu grasują. Ta uduchowiona baba przez telefon naciągnęła mnie na 50 złotych przed "Dniem Matki" w maju 2017 roku. Przyjechał niby kurier w sobotę, co powinno mnie trochę zaskoczyć, ale nie zaskoczyło i kupiłam ten wstrętny bubel. Kurier wzrostu małego "napoleona , o rozbieganych, złodziejskich oczkach, chyba patrzył z żalem że nie skubnął więcej. Niestety po obejrzeniu tego katolickiego arcydzieła, włączyłam komputer i przejrzałam na oczy, zbyt późno. Czekam na kolejną propozycję, ale już z policją na karku. Napisałam do POLSATU , TVN i zgłosiłam na policję. Mam nadzieję, że ich złapią.
To prawda. Oszuści pod nazwą "Wydawnictwo Książek Religijnych" nadal sprytnie i bezczelnie działają. Tym razem, posługując się nazwą Diecezji Częstochowskiej, oferują 'album' "Z Maryją przez III Tysiąclecie" za 59,90 zł. W rzeczywistości chodzi o wydanie broszurowe, na marnym papierze i z marnymi zdjęciami (produkcja garażowa), bez nazwy i adresu wydawnictwa. 'Kurier', w rzeczywistości, sądząc po jego zachowaniu, zapewne współuczestnik tego oszustwa, zjawił się w sobotę.
Jednak nikt nic nie zrobił, bo do mnie zadzwonili dzisiaj.
bo od lat jest Państwo bezprawia
Wygląda na to ze dalej grasują bezprawnie. miesiąc temu odebrałam telefon od miłej starszej pani, która powoływała się na Metropolię Częstochowską i zaoferowała piękny album 400 stron "Z Maryją przez III tysiąclecie", do tego modlitewnik z pieśniami oraz kryształową figurkę matki Bożej poświeconą na Jasnej Górze - wszystko za 59,90. Cena wydawała się atrakcyjna, a ja sądziłam że dzwoni z księgarni metropolitarnej (w której wcześniej zamawiałam książki). Dziś kurier przywiózł to badziewie. Na przesyłce ani w srodku brak nazwy i adresu nadawcy, w książce nie ma nazwy wydawcy. Ksiązka to wydanie garażowe, obrazki nieczytelne na marnym papierze, a modlitewnik okazał się małą broszurką. Oczywiście o kryształowej figurce nie ma mowy, to co przyszło to kawałek szkła wyprodukowany w Chinach w cenie ok. 2,50 zł (sprawdziłam w hurtowni). Rzekomy kurier na krakowskich nr rejestracyjnych powiedział że przesyłka jest z Wydawnictwa Książek Religijnych. Nie mozna odesłac tego badziewia bo nie ma adresu. Sprawę zgłoszę na policję
UWAGA NA telefony z nr 506 287 119 Przed chwilą miałam telefon z tego nr , pani przedstawiła się nazwiskiem Żak i ,że dzwoni z Jasnej Góry, zaoferowała piękny album 400 stron "Z Maryją przez III tysiąclecie", do tego modlitewnik z pieśniami oraz kryształową figurkę Matki Bożej i nową modlitwę do Św.Jana Pawła II , gdy zapytałam skąd ma mój nr telefonu , odpowiedziała,że losowo wybrany .Zapytałam czy ma ta pani stronę internetową , odpowiedziała że nie postawiłam pytanie ,że sprzedaż oczywiście wysyłkowa, potwierdziła Stwierdziłam więc ,że podszywa się pod Jasna Górę ,oczywiście zaprzeczyła i skończyłam rozmowę z naciągaczką nieposzywającą się pod Jasną Górę.WIADOMYM jest że z Jasnej Góry nie dzwonią by oferować książki .UWAŻAJCIE I podawajcie dalej nr tej oszustki.
506287017 Identyczna sytuacja tylko z takiego nr telefonu
2020 maj 27 też zostałam oszukana nie chciałam przyjąć książki oszust powiedział że muszę zpłacić za przejazd równowartość czyli 70 zł siedemdziesiąt złoty za przejazd z Częstochowy do Krakowa zapłaciłam .WŻ.