znam podobny przypadek może to ta sama kobieta i to jest jej sposób na życie
Ciesz się że sama odeszła, skoro mówisz że była z dzieckiem. Matka z dzieckiem, jest chroniona szczególnymi prawami i nie możesz jej wykopać z mieszkania bez zagwarantowania nowego miejsca pobytu, bądź znalezienia takowego przez nią samą. Akttualnie sposobem są na to jakieś nowe rodzaje umów, i delikatnie inaczej nazywane, jak szukałem mieszkania to często padały te określenia. Coś ala najem okazjonalny etc. Przy typowych umowach, Matka z dzieckiem jest chroniona. Myślę że w przypadku braku umowy, sytuacja byłaby jeszcze gorsza. A w Twoim wypadku, brak umowy, dyskwalifikuje Cię całkowicie.
ta baba z taka chustką na głowie chodzi?
Rozmawiałam z prawnikiem i jeśli sąsiedzi po twierdzą ze ona mieszkała to można zakładać sprawę Policja i straż miejska też po twierdzi ze tu mieszkała bo nie raz była wzywana
a jak nie <po twierdzi> to moze inni potwierdza....
No i o to macie ludzie potwierdzenie, że brak umowy na piśmie nie oznacza, że umowa została zawarta. Pozdrawiam wszystkich tych, którzy twierdzą, że bez umowy nie można nic zrobić. Wielcy znawcy prawa bez podstawowej wiedzy na temat rodzajów umów...
Coś brak logiki - gościu z 09:36 - w zdaniu "... brak umowy na piśmie nie oznacza, że umowa została zawarta ..."
Nie mogę zrozumieć - kto tu jest oszustką? Kto nie chce zapłacic PIT 28 za wynajęcie mieszkania?
czego nie mozesz zrozumiec ze wynajela mieszkanie nie wdrazajac w to US prawie wszyscy tak robia jeden na dziesiec osob podpisuje umowe ze skarbowka,isc z tym do sądu to moze byc troche ryzykowne. mam takie pytanie czy sąd moze skierowac sprawe dalej wobec ciebie ze nie placilas podatku za wynajem bo to dodatkowa kasa wzbogacasz sie w ten sposob i nie odliczasz podatku? tak szczerze ja bym sobie chyba darowala i miala bym nauczke na nastepny raz
Potwierdzam! ;) Pytanie także - dlaczego osoba uciekła?
Myślę, że więcej kłopotu możesz sobie narobić zgłaszając tę sprawę na oficjalne gremium.
Gościu Ostrowiak Ty tak wszystko skrupulatnie zgłaszasz do US? Każdą, nawet najmniejszą darowiznę?
Do Gość 14:29 Tak robię i płacę podatki. A jak płacę to mam prawo wymagać np. od organów ścigania, żeby złapali taką osobę, która nie zapłaciła za wynajem. Poza tym radzę wynajmującym ubezpieczać takie mieszkania od zalania i ognia - dla swojego bezpieczeństwa. Nie można czerpać tylko zysków - muszą być i koszty.
Porozmawiaj z sąsiadami. Najpierw wszyscy deklarują, że "tu mieszkała", a później, kiedy trzeba złożyć zeznania, nabierają wody w usta.
ciesz sie ze zwiała bo gorzej by było jakby sie osiedliła na stałe i nawet sąd ci nie pomorze przykro ze sa tacy ludzie ze niepłacą za mieszkania i jeszcze długi robią
Ale jak to ta chustką na głowie ,to ona ma syna,już chyba pełnoletniego ,to z kąd dziecko?
US mi nic nie zrobi bo złożyłam korektę więc ja żadnych kłopotów sobie nie narobię!! a saiedzi powioedzilei ze wszytko po twierdzą bo tak im dał w kośc wieczne iprezy płacz dziecka i krzyki mieli jej dość
U S to powinien Ciebie ukarac za to ze zlozylas korekte bo Cie ktos wykiwal na kasie,bo jakby bylo wszystko ok to nadal bys oszukiwala panstwo dla mnie to sie niczym nie roznisz od tej co uciekla z mieszkania nie placac Ci,a jak uwierzyl Ci U S z ta korekta przeciez moglas zanizyc kase
Wisze ze mało sie znasz na podatkach! po pierwsze miałam za mały dochód abym musiała sie z tego rozliczyć!!!