Jak grochem o ścianę...
To zacznij myślę
wlascicielke uspic, tak to kupi nastepnego psa i bedzie robic to samo.
Jeśli to prawdziwy niemiecki owczarek to bez powodu nie zaatakuje człowieka dobrego, jak ładny owczarek niemiecki i bezpański biega po lesie to należy go złapać o dobrze sprzedać bo kupiec szybko się znajdzie .Jak pies gudłaj to problem bo nikt go nie chce, można jedynie liczyć że trafi na zgraję wilków i....po filipkach
możjeto wołk je?
Najwięcej ataków jest właśnie przez owczarki niemieckie.
A pitbull czarny na Jarzebinowej znów dziś kilka razy samopsas. Właściciel nie potrafi zabezpieczyć posesji tak, żeby pies nie uciekał. Nie mam już nerwów dzwonić do służb, bo czuje się atakowana, a nie jako osoba zagrozona
Czejamy więc na tragedię..
To już wiecie dlaczego czasami ludzie zostawiają jedzenie z niespodzianka.
Ja nie obwiniam zwierząt i na myśl by mi nawet przyszła jakakolwiek krzywda zwierząt. To człowiek jest odpowiedzialny za zwierzę, ktore wziął pod swoją opiekę.