Czyli kampania trwa w najlepsze i nie ważne, że są wprowadzone obostrzenia. Wybory ważniejsze, chociaż nie zaspokajają potrzeb życiowych w przeciwieństwie do wyjścia do sklepu. Litości, czego doczekaliśmy się!!!!!
Zamkną wszystko, tylko lokale wyborcze będą czynne.
Konto na tiktoku sobie założył, dramat. Prezydent ludzi z wykształceniem podstawowym i żyjących z socjalu.
Idiota 13:18.
Wyborca Andrzeja Dudy 13:22. Przepraszam za publiczne poniżenie.
Skończ już trollu zakładać te durne watki.
To nie jest durny wątek, on pokazuje nam kto stoi na straży naszego państwa i pokazuje nam co jest ważniejsze: zdrowie narodu czy wybory! Ten wątek jest dla mądrych ludzi, którzy potrafią myśleć i na miejscu TYCH inaczej myślących jest wypowiadanie się w tym temacie.
Dobrze ze nie stoi na czele państwa gajowy z ruskiej budy, albo pretendująca do tego miana Jaś Fasola w spudnicy.
Na czele Państwa stoi błazen z tiktoka.
Mądry Polak nie pójdzie na wybory, mając obawy o własne bezpieczeństwo.
Popieram z 14:08 i tak zrobią mądrzy Polacy.
Adamie, nie Tobie o tym decydować. Myślę, że bez względu na to, kiedy wybory się odbędą, wygra je Andrzej Duda.
Serio nie potrafisz obronić PAD inaczej niż poprzez porównanie do niewydarzonych jednostek? Czy jego jedyną zasługą jest to że nie jest Komorowskim?
"spudnicy" ??? A taki elokwentny ...
ElokFentny, hahah.
An hero, albo bochater.
Ciemniak z 13:48 naprawdę uważasz że aż tak się od nich różni? Ja myślę, że nie różni się niczym szczególnym. Może ubrania ma droższe. Ale głupota ta sama. Zero swojego zdania. Ale po co ja ci to pisze? Przecież Ty o tym doskonale wiesz. Pomału, ale dotarło już do ciebie, że to marionetka.
Do Adam. To jest durny wątek. Jest tyle problemów a dla was, no i dla rządzących najważniejszy jest temat wyborów. Wybory same się rozwiążą bez podsycania tematu.
Do Gościa z 14:50 - to nie jest podsycanie tematu, tylko obraz kto nami rządzi i kogo wybraliście i po jakiego diabła rząd traci energię na parcie w tym kierunku, zamiast zająć się tym co pilne. Jest to wątek na przyszłość, aby znowu nie popełnić błędu i nie zagłosować w przyszłości - może to być za rok, może za dwa - na podobnych jakich mamy teraz.