No i społeczne przyzwolenie na patologię. Jedna strona pokrzywdzona bo się martwi i chce dobrze, bo jej to przeszkadza, bo sama na tym cierpi, bo jest wyzywana od dewot.
Druga strona już obruszona zwyzywa tylko.
Obowiązek wychowania którego nauczyciel się podejmuje w końcu lepiej zrzucić na policję.
Już więcej policja może. Kto dziś szanuje nauczycieli i zwraca uwagę na jego słowa? Za moich czasów jakiś szacunek mieli i było inaczej a teraz jest jak jest. Już więcej jakiś rodzic może zdziałać.
07:31 obowiązek wychowania mają rodzice ucznia, szkoła pełni rolę pomocniczą, nie zastępczą. Od ścigania występków i przestępstw jest policja.
07:31 co robisz oprócz martwienia się, podjąłeś choć jedno prawdziwe działanie, oprócz pisania na forum?
18:44 odpowiedzialność będzie spoczywać na uczniu, samowolnie oddalił się z terenu szkoły. Szkoła średnia to nie przedszkole, gdzie nauczyciele czuwają cały czas nad tym, żeby żadne dziecko nie wyszło poza teren placówki. Uczeń szkoły średniej sam do niej przychodzi, sam z niej po lekcjach wychodzi i co jak widać niektórych szokuje, sam może zdecydować się wyjść poza teren szkoły na przerwie. Jeżeli łamie w ten sposób regulamin szkoły, to łamie go właśnie uczeń, nie szkoła. Nauczyciel jest od uczenia danego przedmiotu, nie od biegania za każdym uczniem, którego uczy.
A co ma policja do palących pod sklepem, palenie nie jest zabronione w takich miejscach, papieros nie jest substancją zakazaną, nawet w ustach nieletniego - nie ma na to paragrafu! Także niech palą i się trują, niech się poczują jak dorośli, a w perspektywie niech zasilają oddziały płucne!
A niech się swoimi palacymi dziećmi zajmą rodzice.
Dobrze, że nie piją pod szkołą. Co nauczyciel dzisiaj może? Niech chociaż uczą i będziemy im wdzięczni.
ja to obserwowałem z budynku po sąsiedzku sądu, i wszyscy to mają w głębokim poważaniu
Dlaczego odmawiasz w wielu przypadku dorosłym już uczniom prawa do decydowania o sobie i swoich wyborach zdrowotnych? Mają prawo podejmować złe decyzje. Takie życie.
Łącznie z tobą, obserwatorze z 16:59 z budynku po sąsiedzku sądu.
A ja wychodząc ze sklepu nie życzę sobie by jakiś gówniarz wypuszczal w moim kierunku kłęby śmierdzącego dymu
18:41 - to działaj, aby to zmienić?
W TYM MIEJSCU PALĄ OD LAT OSIEMDZIESIĄTYCH. WALCZ! :)))
pewnie ja "obserwator" tam uczęszczałem a teraz moje dziecko - tylko lokalizacja się zmieniła
W dzisiejszych czasach najwięcej palą najniższe klasy społeczne.
Niemożliwe, żeby w szkołach było ich tyle.