zawsze warto tylko troszkę długo się czeka na zwrot inwestycji .
"Ponad 1500 złotych rocznie możemy zaoszczędzić, jeżeli zdecydujemy się na fotowoltaikę o mocy 3 kW, natomiast nawet 2800 złotych rocznie, jeżeli zamontujemy panele o mocy 5 kW. Według tych danych szacuje się, że zwrot z inwestycji za panele fotowoltaiczne nastąpi po 10 latach"
Czy wyliczenie uwzględnia spadek sprawności wskutek nagrzewania się paneli oraz koszta czyszczenia ich powierzchni oraz spadek wydajności wraz z upływem czasu?
Pewnie to co opisujesz to występowało w pierwszych typach paneli ale w Ostrowcu jest firma co się tym zajmuje najlepiej u nich dopytać ,dobrze było by połączyć fotowoltaikę z energią wiatrową :)
U mnie na firmie są panele jedynie na co prezes narzeka to umowa podpisana z PGE na odsprzedaż energii.
Nie uwzględnia.Producenci podają 80% sprawności po dwudziestu latach.Ja mam inne obawy.Jaki będzie przelicznik cenowy po 10 latach.Żeby nie było jak z kredytem we frankach,że liczony w chwili zaciągania się opłaca a potem płacz.
Tylko że teraz nikt Ci tego nie przyjdzie i nie założy, już 4 miesiące czekam na instalację, dochodzi do tego brak paneli bo fabryki w chinach nie pracują.
Panele fotowoltaiczne mogą posłużyć do kontaktu z obcymi, wystarczy wymienić baterie na te WMP300, przyciągające promienie alfa. One z kolei pomogą w przyswojeniu odpowiedniego zabezpieczenia kontaktu.
Nie chcesz, to nie wierz. Co do reszty, jestem trzeźwo myślącym abstynentem wszystkiego, co zaciemnia obraz postrzegania prawdy o współczesnym świecie. Pewnie dlatego mnie nie rozumiesz.
Ty jesteś trzeźwo myślący? Trzymajcie mnie....
Ten kontakt jest możliwy tylko przy odpowiednim napromieniowaniu, inaczej nawet WMP300 nie zadziała.
Chmura z Czernobyla już przechodzi, tak, że już za późno.