Nie wyklucza. Właśnie pisałem, że lepiej produkować tanie dotowane na etapie produkcji panele, niż z pośrednictwem urzędników i banków dotować kupujących.
Każdy tanio kupi i tanio zainstaluje bez projektów, wniosków, kredytów.
Najlepiej kupić od chińczyka. Wtedy jakość ich jest pierwyj sort.
Teraz kupujemy od Chińczyków. 90% światowej produkcji nowoczesnych paneli, to Chiny.
Panele, gaz, prąd. I tak w kółko, choć każdy ma jakieś zastrzeżenia. Postępowcy , powiem wam co jest najlepsze do ogrzewania domu, a mianowicie ruski tani węgiel i pare sosen. Nie dziękujcie.
Dotacja na pv jest niższa niż cło jakie płacą producenci z Chin czy Korei.
Fotowoltaika się opłaca, jeżeli sami ją zrobimy.