Na szczęście dla MPK parę lat pomogła mu przetrwać a teraz spólka Bednarska i Relikoski pogrzebią ją żywcem
Ciekawe skąd następca weźmie pieniądze na dokończenie bloku na Pogodnej.
A kto w Ostrowcu wyjdzie na ulicę? Chyba tylko politycy przed wyborami. To już nie lata 80-te. Mamy III RP. Wszyscy tego chcieli i mamy to co mamy.
Ktoś Ci płaci za takie teksty? czy to może tylko z tak zwanej "ludzkiej" zazdrości bo jesteś malutki ?
Pan Prezydent kazał, a Rada posłusznie odwołała. Zadłużenie rośnie bo Prezydent nie buduje lokali socjalnych dla osób z wyrokami eksmisyjnymi. Poprawi się jak wszyscy bezrobotni dostaną pracę.
A pieniądze w unii i w państwie polskim na budowę bloków socjalnych są. Wystarczy się o nie postarać jak to zrobiły Kalisz,Tarnów i wiele,wiele innych miast.
Wiele innych miast dużo robi dla ludzi tylko nie Ostrowiec. Dziwię się, że ten grajdoł jeszcze funkcjonuje.
No i niech ktoś powie że w Ostrowcu trudno o pracę. Przecież P.K.. pewnie nawet się nie zarejestrowała w PUP.
Aja się zastanawiam czy w OTBS było tak źle że zmienia się prezesa,czy jest tak dobrze że można psuć do woli a jeszcze coś zostanie.
Przypuszczam, że prawda jest bardziej banalna -trzeba było stworzyć dla Pani Kołeczek nowy stołeczek
Ludzie, ale jad i zazdrość przez Was przemawia, jeszcze kobieta nie zaczęła dobrze pracy, a już sama zawiść. Ja jej życzę jak najlepiej, bo jest wykształcona i myślę, że bez problemu odnajdzie się w nowej pracy. Poza tym, to że nie potrafiła dogadać się z paroma osobami w MPK nie pomniejsza jej niewątpliwych dokonań w tej firmie - przecież wyciągnęła MPK z ogromnych długów, ale o tym już nikt nie wspomni.
Ludzi wykształconych w Ostrowcu nie brakuje, ale stołki są tylko dla wybranych.
Do gościa z 20.53. Rozumiem, że żarty na temat dokonań w MPK powodowane są humorem po złotym medalu Kamila Stocha. Pani jest wykształcona jak mnóstwo ludzi, po prostu Akademia Ekonomiczna w Krakowie. Reszta: podyplomówe i różne kursy na koszt podatnika lub PKS.
Widzę, że masz niekompletne dane na temat wykształcenia p. K, ale pomijając ten fakt, uważam, że każdemu trzeba dać szansę, a nie na wstępie kogoś bezpodstawnie obrażać i atakować, tylko dlatego, że nie dogadała się z pewną grupą ludzi we wcześniejszym miejscu pracy.
Dokonania w MPK polegają na tym,że np.z Kunowa czy z Janika niema się czym do Ostrowca dostać.Dzięki temu rozkwitły przedsiębiorstwa konkurencyjne dla MPK czyli BUSY.Nie dziwię się więc,że nie mogła sobie poradzić z paroma osobami.Z lokatorami poradzi sobie na pewno,bo nie zastrajkują.