Jeśli dobrze pamiętam, to był Pan wielkim orędownikiem wspierania sportu przez starostwo, ale jak wiadomo Duda miał to głęboko w poważaniu i nie był skłonny do współpracy (oficjalnie - trudna sytuacja finansowa budżetu). Obecnie zmieniły się władze i Pan już jest w ekipie decyzyjnej. Liczę, że z Pana inicjatywy sytuacja finansowa klubów polepszy się. Wprawdzie w mediach Dębniakowa jasno wypowiadała się, że na promocję (w tym przez sport?) nie da złotówki, ale mimo to podejmie Pan konkretne kroki. Chyba że nie będzie się Pan chciał narażać swojej ekipie, w co nie wierzę. Do roboty, panie Dybiec.
Musiałby ten pan rozum stracić, by dokłać do kopaczy piłki. Są ważniejsze, wręcz priotytetowe sprawy( m.in szpital), i na tym trzeba się skupić.
Rady decydują teoretycznie. Poza tym tego pana przecież ktoś go wykreował.
Zgadzam się ! Ktoś Pana wybrał a więc do roboty Panie Dybiec !
Pan Dybiec jest naprawdę w porządku jako człowiek i jako samorządowiec. Inni (z tej samej strony mocy) mogliby brać przykład. I to prawda, co napisał ktoś wyżej: są ważniejsze sprawy niż sport.
Były takie obiecanki.
w ostrowcu sport jest na poziomie amatorkim raZem z siatkówka wiec lepiej ratowac szpital
Poprzedni starosta ile mógł tyle dał może nie były to kokosy Ale dał i nie mów że to polityczne bo sytuacja finansowa była i jest w powiecie trudna. A teraz p radny może się wykazać powodzenia
Niestety nikt nie wiedział że starostwo to bankrut. A były starosta wydawał jeszcze gazetkę i niepotrzebne imprezy aby kupić takich wyborców jak ty.
Temat uważam za zamknięty.
Ty to możesz sobie zamknąć najwyżej swoją jadaczkę a nie temat panie nic nie wiedzący.
Kto pamięta jak listę do starostwa kilka dni przed wyborami wnosiło dwóch panów z podpisami o zwiększenie dofinansowania do sportu? Dla myślących to był zwykły prosty chwyt propagandowy, teraz możecie się wykazać - do robory.
Pan Dybiec to bardzo dodry człowiek.Cenie go za bezinteresowna pomoc.
Jak to nikt nie wiedział o trudnej sytuacji Powiatu? Radni Gorczynskiego doskonale wiedzieli jaka jest sytuacja, także w szpitalu, a ciagle zgłaszali petycje żeby dawać setki tysięcy na siatkówkę i inne takie. A powiat został zadłużony przede wszystkim za rządów TOS 2002-2010, następne zarządy juz miały z tym problem. Taka prawda.
No właśnie Panowie Wiceprezydencie i Członku ile to miasto i powiat da na ostrowiecki sport ?
zapytajcie poprzedników a nie teraz z pustego to i Salomon nie naleje. żeby coś dać trzeba uzbierać znaleźć itp troszkę wyrozumiałości i rozsądku proszę. Dajcie człowiekowi spokój pieniacze!!!!!
Sytuacja powiatu przez dwa miesiące się nie zmieniła.Dybiec żądał od poprzedników 350 tys. Jeszcze na kilka dni przed wyborami,dlaczego teraz jako członek zarządu nie daje tych pieniędzy?